Ukraina jest jednym z głównych punktów na mapie światowego biznesu. Obroty branży pornograficznej u naszych wschodnich sąsiadów sięgają 5 mld USD - donosi ukraiński tygodnik "Investgazeta". Według różnych szacunków światowy rynek filmów i stron internetowych "dla dorosłych" może być wart 24 mld USD.
Skąd bierze się mocna pozycja Ukrainy w tej branży? Gazeta tłumaczy, że po pierwsze to niskie koszty produkcji filmów pornograficznych. Są półtora razy niższe niż w Rosji oraz trzy razy mniejsze niż Niemczech czy USA. Ponadto treści pojawiające się w tzw. Runecie (potocznie nazywane strony rosyjskojęzyczne) są uznawane za szczególnie atrakcyjne wśród odbiorców z całego świata.