Minister transportu Jan Figel twierdzi, że budżet rządu jest zbyt skromny, aby wyłożyć pieniądze na budowę nowych autostrad. Jego zdaniem, zamiast spekulować na giełdach fundusze inwestycyjne mogłyby pomóc rządowi zakupując z pieniędzy emerytów państwowe obligacje.

Przedstawiciele prywatnych funduszy emerytalnych nie kryją zaskoczenia. Viktor Koużil wiceprezes Słowackiego Stowarzyszenia Funduszy Emerytalnych twierdzi, że o całej sprawie dowiedział się z mediów. Koużil nie wykluczył zakupu państwowych obligacji, ale jedynie w granicach pół miliarda euro i to na wysoki procent.

Na Słowacji działa od 1 stycznia 2006 roku sześć funduszy emerytalnych, które zgromadziły 3,5 miliardów euro. Zarejestrowało się w nich ponad pół miliona obywateli - 60 procent populacji w wieku produkcyjnym.