Pracownicy JPMorgan i dwóch firm kupionych przez ten bank coś wiedzieli o tym, że kredyty włączone do obligacji nie odpowiadają standardom i faktem jest, że nie podzielili się tą wiedzą z kupującymi te papiery – wynika z oświadczenia Departamentu Sprawiedliwości USA.  To nie znaczy, że spółka wprowadzała w błąd inwestorów – powiedziała Marianne Lake, dyrektor finansowa spółki, komentując uwagi niektórych urzędników stanowych i federalnych w tej sprawie.

Wygląda na to, że JPMorgan, największy amerykański bank, znalazł sposób na zakończenie jednego z największych sporów prawnych w jego dziejach i to nie dając szans na uzyskanie odszkodowań ewentualnym prywatnym powodom. Departament Sprawiedliwości nadal prowadzi dochodzenie w sprawie obrotu energią przez bank, jego praktyk rekrutacyjnych w Azji i powiązań z piramidą Bernarda Madoffa.  Akcje spółki w ciągu roku zyskały 38 proc.