Choć w ostatnich tygodniach kapitał zaczął wracać na rynki wschodzące, w tym roku z inwestujących tam funduszy inwestorzy podjęli nieco ponad 10 mld USD. To wynik obaw, że walcząc z nadmierną inflacją, władze państw rozwijających się zanadto schłodzą swoje gospodarki, ale też awersji inwestorów do ryzyka, spowodowanej m.in. kryzysem fiskalnym w strefie euro. Ten ostatni czynnik sprawia, że w minionym tygodniu kapitał nadal odpływał z funduszy akcji europejskich rynków wschodzących (w tym Polski). Saldo wpłat i umorzeń w tej kategorii funduszy jest ujemne nieprzerwanie od dziewięciu tygodni.
Wszystkim monitorowanym przez EPFR funduszom akcji inwestorzy powierzyli w zeszłym tygodniu 6,2 mld USD, najwięcej od dziesięciu tygodni, a funduszom obligacji 3,2 mld USD. Dotąd w tym roku to ta druga kategoria funduszy cieszyła się większą popularnością.