- Wyceny akcji są dziś bardzo niskie: w skali światowej tańsze, niż dziś, były tylko przez 4 proc. czasu od 1988 r. Wyceny są szczególnie atrakcyjne na tle stóp procentowych, które najprawdopodobniej pozostaną na niskim poziomie – ocenił Evans.
[srodtytul]Czytaj i komentuj: [link=http://blog.parkiet.com/siemionczyk/]Znalezione w sieci[/link][/srodtytul]
Po zamknięciu dzisiejszej sesji w USA, gdy raport kwartalny opublikuje koncern aluminiowy Alcoa, nieoficjalnie rozpocznie się sezon publikacji wyników za II kwartał. – Średnio analitycy prognozują, że zyski spółek wzrosną w tym roku o 17 proc. i o 14 proc. w przyszłym, a oczekiwania te były w ostatnich miesiącach konsekwentnie weryfikowane w górę. Nie są też one nierealistyczne na tle historycznych trendów i prognoz naszych ekonomistów dotyczących tempa wzrostu gospodarczego – zauważył ekspert HSBC.
- Wobec dynamicznego wzrostu zysków, niskich wycen akcji i małego zaangażowania inwestorów w te aktywa, spodziewamy się, że w III kwartale na giełdach rozpocznie się odbicie – napisał Evans. Jak dodał, ceny akcji powinny rosnąć w tandemie z zyskami spółek, co oznacza zwyżki o 10-15 proc. rocznie.