Negocjacje z Austriakami trwały od początku roku i były zgodne z ogłoszoną niedawno przez prezesa Hermana Grefa strategią ekspansji zagranicznej i utworzenia ze Sbierbanku banku globalnego. Dziś Sbierbank (230 tys. pracowników, ponad 30 tys. oddziałów) jest już na tyle duży i bogaty, że się w Rosji nie mieści. O osiągnięciu porozumienia poinformował sam Sbierbank.
„Dokument został podpisany przez wszystkich akcjonariuszy Oesterreichische Volksbanken — Volksbanken International czyli - VBAG, Banques Populaires, DZBank, WGZBank. Strony chcą sfinalizować transakcję do końca roku” - czytamy w komunikacie. Kwoty transakcji nie ujawniono. Wcześniej media rosyjskie podawały sumy między 590-750 mln euro.
Sbierbank może sobie na taki zakup pozwolić. Zysk netto za I półroczny był rekordowy - 170 mld rubli (ok. 6,1 mld dol.).
Kupno Volksbanku daje Sbierbankowi wejście od razu do ośmiu krajów: Słowacji, Czech, Węgier, Słowenii, Ukrainy, Chorwacji, Bośni i Chercegowiny oraz Serbii. Wg. agencji Reuters nie uzyskano zgody, co do kupna przez Rosjan największego oddziału VI w Rumunii.
Volksbank ma w tych krajach sumie 573 oddziały. Aktywa sięgają 13,7 mld euro.
