Informacje na ten temat można znaleźć w systemie RTS Board. Pierwszego dnia za 27 akcji Alrosa inwestorzy zapłacili łącznie 701 tys. USD., czyli prawie 26 tys. USD. za każdą.
Tym samym wycenili diamentowy koncern na 7,1 mld USD. Według analityka Siergieja Filczenkowa z IFK Metropol, uzyskana wartość rynkowa Alrosa, daleka jest od rzeczywistej. Jego zdaniem powinna ona wynosić co najmniej 9 mld USD. Fiodor Andriejew prezes koncernu, jak przypominają Wiedomosti, mówił że Alrosa wart jest 10-12 mld USD. Ze sprzedaży 20-25 proc. akcji w pierwotnej ofercie publicznej (IPO) spółka chciałaby pozyskać 2-3 mld USD.
Jakucki koncern (25 tys. pracowników) włada 29 proc światowego rynku najszlachetniejszych kamieni i konkuruje tylko z liderem branży — De Beers (ma połowę rynku).
Dopiero pod wpływem zapaści w latach 2008/2009 spowodowanej światowym spadkiem popytu na diamenty, Kreml zgodził się sprywatyzować spółkę. Od wiosny tego roku Alrosa jest spółką akcyjną. Głównym właścicielem jest skarb państwa (50,9 proc.) i władze Jakucji (40 proc.). Management i pracownicy firmy mają 9 proc. udziałów.
W 2010 r przychody koncernu wyniosły 113,4 mld rubli (4 mld dol.) a zysk netto 11,8 mld rubli (420 mln dol.).