Ruch w Internecie coraz większy

Rewolucja mobilna i rozwój informatycznej chmury danych napędzą ruch w globalnej sieci internetowej

Aktualizacja: 23.02.2017 23:54 Publikacja: 21.12.2011 15:27

Ruch w Internecie coraz większy

Foto: GG Parkiet

– Najbliższe lata branży telekomunikacyjnej zostaną zdefiniowane przez rynek smartfonów, mobilne sieci szerokopasmowe i tzw. informatyczną chmurę danych – powiedział „Parkietowi" Magnus Mandersson, wiceprezes Ericssona. – Szacujemy, że do 2016 roku ruch w globalnej sieci mobilnej wzrośnie aż dziesięciokrotnie.

Ruch internetowy rośnie w niezwykle szybkim tempie i potwierdzają to wszystkie prognozy opublikowane w ostatnim czasie. Cisco podaje, że od 2010 do 2015 roku transfer danych we wszystkich typach sieci – zarówno mobilnych, jak i stacjonarnych – zwiększy się czterokrotnie, z 20 do 80 petabajtów na miesiąc.

Przyszłość to mobilność

Dane zebrane przez Ericssona w 180 krajach pokazują, że w trzecim kwartale dostęp do Internetu bezprzewodowego miało już 80 proc. ludzi na świecie, a liczba wszystkich użytkowników sieci mobilnej sięgnęła 5,8 mld. W ciągu roku przybyło 60 proc. użytkowników mobilnej sieci szerokopasmowej, a pod koniec 2011 roku ma ich być już 900 mln. Analitycy sądzą, że do 2016 roku liczba ta wzrośnie do 5 miliardów.

Nie dziwi zatem, że najbardziej stromą krzywą wzrostu widać w zakresie Internetu mobilnego, w którym przepływ danych w ciągu najbliższych pięciu lat zwiększy się średnio dziesięciokrotnie – podaje przygotowany przez Ericssona raport „Traffic and Market Data". Ruch w tym typie sieci do 2016 r. ma rosnąć po niemal 60 proc. rocznie.

Wzrost ten jest napędzany w dużej mierze przez użytkowników smartfonów, którzy w samym tylko 2011 r. potroją swój udział w światowym transferze danych internetowych.

Według wspomnianego raportu aktywny użytkownik smartfona generuje średnio ponad 1 MB ruchu dziennie, przy czym w Ameryce Północnej na ten typ urządzeń przypada dwa razy większy transfer danych niż na porównywalne telefony w sieciach operatorów w Azji i Europie.

Z danych wynika też, że elitarna grupa 5 – 10 proc. użytkowników smartfonów, którzy ze swoich urządzeń korzystają najintensywniej, skupia się przede wszystkim na oglądaniu wideo w sieci przez nawet  40 minut dziennie. Dla porównania: statystyczny użytkownik sieci mobilnych ogląda filmy przez 30 sekund dziennie. Ericsson przewiduje, że w ciągu najbliższych pięciu lat ruch sieciowy wygenerowany przez najbardziej zaawansowane smartfony wzrośnie aż 12-krotnie, niemal dorównując transferowi danych z przenośnych komputerów PC. Stanie się tak za sprawą szybkiego rozwoju mobilnych sieci bezprzewodowych i aż 46-proc. wzrostu rok do roku sprzedaży smartfonów. Do 2016 roku smartfonowy boom z krajów rozwiniętych rozprzestrzeni się na wszystkie regiony świata.

Szybko rosnąca chmura danych

Również w Polsce daje się zauważyć wzrost transferu danych związany z coraz szerszym używaniem smartfonów. Najwięksi operatorzy komórkowi szacują, że pod koniec tego roku inteligentne telefony komórkowe będą stanowiły już około 20 proc. wszystkich aparatów na rynku, a odsetek ten będzie szybko rósł. W związku z tym będzie się też zwiększać ilość danych wysyłanych przez te urządzenia. Jak obliczyła firma Nokia Siemens Networks (NSN), w ubiegłym roku było to średnio do 0,12 petabajta danych miesięcznie. W 2020 roku będzie do 232 petabajtów. Dla laptopów 346 petabajtów.

Według NSN w naszym kraju bardzo szybko rośnie też liczba użytkowników sieci szerokopasmowych. Obecnie korzysta z nich 8,8 mln abonentów. W 2010 roku pobierali oni średnio do 122 megabajtów danych miesięcznie. W ciągu dziesięciu lat liczba polskich użytkowników szybkiego Internetu wzrośnie do 35 mln, a transfer danych zwiększy się ponad 52-krotnie – do 6422 megabajtów na miesiąc.

Nie mniej ważnym trendem jest wzrost ruchu sieciowego związanego z przetwarzaniem danych w ramach cloud computingu. Według firmy Cisco do 2015 roku zwiększy się on aż 12-krotnie. Do 2014 roku usługa ta będzie stanowić ponad połowę wszystkich procesów roboczych centrów przetwarzania danych. Chmura danych, czyli cloud computing, to najdynamiczniej rozwijająca się część rynku IT – zarówno w Polsce, jak i na świecie. Prognoza firmy Visiongain podaje, że ten segment rynku w 2016 roku będzie wart 82,9 mld USD, niemal trzykrotnie więcej niż obecnie.

Udział cloud computingu w światowym rynku IT sięga obecnie 10 proc., ale według szacunków IDC do 2014 roku ma się zwiększyć do 16 proc.

Gospodarka światowa
Chiny: Władze mogą mocniej zwiększyć stymulację
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Gospodarka światowa
Zaskakujące cięcie stóp w Chinach
Gospodarka światowa
Rynki reagują na rezygnację Bidena z kandydowania. Koniec handlu Trumpa?
Gospodarka światowa
Panika i otrzeźwienie. UE przechodzi do asertywności w handlu z Chinami
Gospodarka światowa
Bretton Woods nie jest tylko kwestią historyczną
Gospodarka światowa
Joe Biden poza wyścigiem o Biały Dom. Oto jak zareagują rynki