Norweska spółka zdecydowała o podniesieniu wydatków na inwestycje w roku 2012 z prognozowanych 16 mld dol. do 17 mld dol. Ta decyzja zapadła po przejęciu przez Statoil , za 4,4 mld dol., amerykańskiej spółki Brigham Exploration, a wraz z nią złóż ropy łupkowej na terenie Północnej Dakoty i Montany.

W przeciwieństwie do gazu ropa mnie  potrzebuje odpowiedniej infrastruktury transportowej, co więcej  sprzęt służący do wydobycia ropy łupkowej, jest bardzo elastyczny w eksploatacji i może być łatwo zamknięty jeśli ceny gwałtownie spadną i wydobycie stanie się nieopłacalne.

Decyzja Statoil wpisuje się w tegoroczny trend na rynku. Pozostałe światowe koncerny działające w sektorze wydobycia ropy i gazu m.in.  BP i Shell również ogłosiły zwiększenie wydatków inwestycyjnych w tym roku, co wywołało niepokój wśród inwestorów, którzy mieli nadzieję na wzrost dywidendy z akcji.