Bank Japonii (BoJ) nadal będzie pompował w gospodarkę 80 bln jenów rocznie (674 mld USD). Takiej decyzji spodziewali się wszyscy ankietowani w tej sprawie ekonomiści.

BoJ obniżył swoją prognozę inflacji bazowej do 1 proc. na przyszły rok finansowy zaczynający się 1 kwietnia, z 1,7 proc.

Prezes banku Haruhiko Kuroda zwrócił uwagę, że gwałtowny spadek cen ropy naftowej może odłożyć w czasie osiągnięcie docelowego pułapu inflacji na poziomie 2 proc. przewidywanego przez BOJ na przyszły rok. Niższe koszty energii będą jednak sprzyjały japońskiej gospodarce i BoJ podniósł prognozę wzrostu PKB do 2,1 proc.