– Sprawdzimy, czy lista reform jest wystarczająco wszechstronna. Ale nie będzie żadnych wypłat, zanim nie przekonamy się, że reformy są przyjęte i realizowane. Takie jest nasze stanowisko – powiedział Luis de Guindos w wywiadzie dla „Financial Timesa", niwecząc greckie nadzieje, że samo przedstawienie listy planowanych reform uruchomi wypłatę nowych funduszy dla Aten.
– Tracimy czas, a sygnały przesyłane przez stronę grecką nie są zbyt wyraźne. Oni nie mają zbyt wielu przyjaciół – powiedział minister Guindos, dodając, że rządy strefy podzielają takie stanowisko. – Nie ma żadnych podziałów, i to mimo poczynań Greków, którzy próbują wykorzystać wszelkie możliwe rozbieżności, ale takich rozbieżności nie ma.
