Kiedy w końcu minionego roku gwałtownie spadał kurs rubla, Rosjanie zaczęli skupować złoto. W grudniu banki odnotowały wzrost popytu o 40 proc. Po upływie pół roku, na koniec czerwca 2015 r., wielkość inwestycji osób fizycznych w złoto zmniejszyła się o 13 proc. z 76 ton do 66 ton. Tyle Rosjanie mieli w fizycznym złocie, inwestycyjnych monetach i przede wszystkim na bankowych rachunkach prowadzonych w szlachetnym kruszcu – ponad 90 proc. całości. Przy czym wkłady osób fizycznych w tym okresie wzrosły o 7,3 proc. do 19,9 bln rubli.

Masowo pozbywali się złota obcokrajowcy. 1 lipca 2014 r. mieli 6 ton kruszcu kupionego w Rosji, 1 stycznia tego roku już tylko 403 kg, a 1 lipca zaledwie 285 kg. Obcokrajowcy zlikwidowali swoje rachunki w złocie w rosyjskich bankach, co było skutkiem sankcji nałożonych na Rosję przez Komisję Europejską i USA. Sztabkę złota można w Rosji kupić tylko w banku po okazaniu paszportu. Sprzedać ją można w banku, lombardzie lub spółce inwestycyjnej posiadającej licencję.