Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 06.11.2015 05:23 Publikacja: 06.11.2015 05:23
Foto: GG Parkiet
Najnowsze prognozy tej instytucji, zaprezentowane w czwartek, są tylko nieco bardziej ostrożne od poprzednich z wiosny br. W odniesieniu do Polski są nawet lepsze. Tempo wzrostu polskiego PKB w tym i kolejnych dwóch latach ma się utrzymywać na poziomie 3,5 proc. Dla porównania, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju w opublikowanym tego samego dnia raporcie ocenił, że rozwój naszej gospodarki w 2016 r. wyhamuje do 3,3 proc. z 3,4 proc. w tym roku.
W maju KE oczekiwała, że gospodarka Eurolandu urośnie w tym roku o 1,5 proc., a w przyszłym o 1,9 proc. Obecnie sądzi, że bieżący rok będzie nieco lepszy (1,6 proc.), ale za to przyszły będzie nieco gorszy (1,8 proc.). Do 1,9 proc. tempo wzrostu gospodarki Eurolandu dojść ma dopiero w 2017 r. – Ożywienie gospodarcze było wspierane przez splot korzystnych czynników, w tym spadek cen ropy naftowej, relatywnie niski kurs wymiany euro i bardzo łagodną politykę pieniężną EBC. To pobudzało konsumpcję prywatną oraz eksport, ale mimo to tempo wzrostu gospodarczego pozostaje dość niemrawe w zestawieniu z siłą tych czynników – oceniła KE w raporcie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Kraje afrykańskie będą musiały wydać miliardy dolarów na nowe plantacje oraz systemy nawadniające. Dlatego ceny będą nadal rosły, chociaż już podwajają się co roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas