Verizon przejmuje część Yahoo

Verizon kupi internetową część koncernu Yahoo - piszą amerykańskie media.

Publikacja: 25.07.2016 11:31

Informacja o przejęciu wartym 5 mld dolarów ma zostać opublikowana w poniedziałek, zaraz po otwarciu giełdy na Wall Street - informuje agencja Reutera.

We wtorek opublikowane zostaną wyniki kwartalne Verizona i spółka chce zdążyć z komunikatem przed kwartalnym raportem.

Yahoo było jedną z pierwszych światowych firm internetowych. Powstała w 1994 roku i pomagała w nawigacji po internecie. Jednak w ciągu ostatnich 10 lat nie była w stanie sprostać takim rywalom jak Google czy Facebook, którzy przyciągali znacznie więcej użytkowników, a przede wszystkim reklamodawców.

W 2012 roku Marissa Mayer, wcześniej związana z Google, została prezeską Yahoo i zapowiedziała zmiany - zwiększenie liczby reklamodawców i przychodów. Jednak plan naprawy internetowego pioniera nie wypalił i inwestorzy zaczęli coraz mocniej naciskać na sprzedaż firmy.

Po przejęciu przez Verizon, Yahoo kierować będzie nim inny były pracownik Google'a - Tim Armstrong, który wcześniej był prezesem AOL. Ma on pokierować nową, internetową grupą wewnątrz Verizon, która składać będzie się z Yahoo i AOL.

Analitycy wyceniali wartość internetowej części Yahoo na 6-8 mld dolarów. Jednak Marissa Mayer liczyła nawet na 10 mld dolarów. Wśród potencjalnych zainteresowanych przejęciem Yahoo były - według doniesień prasowych - m.in. konsorcjum w którym jest miedzy innymi Berkshire Hathaway Warrena Buffetta, Time Inc., AT&T oraz Twitter, a nawet brytyjski Daily Mail & General Trust, wydawca bulwarówki "Daily Mail".

Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?
Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?