Prezes PSA Carlos Tavares woli kojarzenie tego znaku firmowego z triumfami w wyścigach samochodowych w Stanach Zjednoczonych przed stu laty.
Te dawne sukcesy miały stać za podjęciem decyzji o powrocie Peugeota na amerykański rynek – powiedział prezes Tavares na konferencji prasowej przy okazji prezentacji wyników firmy w minionym roku.
Może to być odbierane jako dość zagadkowe postanowienie, bo francuscy producenci samochodów marnie sobie radzili w USA. Peugeot wycofał się z tamtego rynku w 1991 r., kiedy zdołał sprzedać ledwie kilka tysięcy aut. Teraz wprowadzenie tam mało znanej marki na jeszcze bardziej konkurencyjnym rynku może być wyjątkowo trudne.
Zwłaszcza że Peugeot ma też inne kłopoty – w drugiej połowie minionego roku w Chinach stracił 302 mln euro, a w dziedzinie elektryfikacji swoich aut nadal pozostaje w tyle za europejskimi rywalami.
PSA chce jednak zmniejszyć zależność od pogarszającej się koniunktury w Europie, gdzie sprzedaje cztery piąte aut. W 2017 r. PSA kupił Opla od General Motors, a teraz będzie eksportować do USA auta produkowane w Europie i Chinach.