Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.09.2019 21:10 Publikacja: 06.09.2019 06:00
Foto: Bloomberg
Nadine Cobham, której mąż Michael Cobham przez lata kierował tą spółką i był synem jej założyciela Alana Cobhama, wystosowała list do 15 inwestorów, w którym przekonuje, że oferta „znacząco nie doszacowuje niedawnego dokapitalizowania firmy".
Akcjonariusze spółki z indeksu FTSE 250 mają czas do 16 września na zdecydowanie, czy oferowana cena 165 pensów za akcję w gotówce im odpowiada. Lady Cobham ma 1,5 proc. akcji spółki i zwróciła się też do brytyjskiego rządu, by sprawdził, czy ta transakcja nie zaszkodzi narodowemu bezpieczeństwu, bo spółka produkuje technologię tankowania myśliwców w powietrzu i jest kluczowym dostawcą urządzeń do maszyn F-35 oraz elektronicznego oprzyrządowania broni używanej przez armię Stanów Zjednoczonych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas