Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 08.10.2019 06:25 Publikacja: 08.10.2019 06:25
3 zdjęcia
ZobaczNa forum Econjobrumors wśród kandydatów do Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii najczęściej wymienia się w tym roku (od lewej, w kolejności alfabetycznej): Richarda Blundella, Davida Carda i Charlesa Manskiego.
Foto: Wikipedia
Laureata Nagrody Banku Szwecji imieniem Alfreda Nobla, powszechnie nazywanej ekonomicznym Noblem, Królewska Szwedzka Akademia Nauk ogłosi w najbliższy poniedziałek. Jak dotąd przyznała ją 50 razy, wyróżniając łącznie 81 ekonomistów. Kto za tydzień dołączy do tej listy?
Gdyby Komitet Noblowski co roku nagradzał najbardziej wpływowego badacza, który jeszcze Nobla nie otrzymał, odpowiedź byłaby prosta. Nagroda powinna trafić do Andreia Shleifera z Harvardu. Według repozytorium publikacji naukowych RePEC to jego prace są najczęściej cytowane przez innych ekonomistów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Kraje afrykańskie będą musiały wydać miliardy dolarów na nowe plantacje oraz systemy nawadniające. Dlatego ceny będą nadal rosły, chociaż już podwajają się co roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas