Sędzia tamtejszego sądu federalnego Justice Jayne Jagot orzekła, że wspomniane spółki specjalizujące się w ubezpieczeniach nie powinny czuć się zmuszone do wypłaty odszkodowań. – Uważam, że w tym wypadku klauzule dotyczące zamknięcia działalności z powodu wybuchu choroby w pobliżu lokalu nie mają zastosowania – wyjaśniła Jagot.
Wartość roszczeń australijskich przedsiębiorstw szacuje się na 1 mld dolarów. Interpretacja sędzi Jagot może okazać się kluczowa w dalszym rozwiązywaniu tego typu spraw, ponieważ dotychczas sądy nie były zgodne w tej sprawie. Sąd Najwyższy Nowej Południowej Walii w ubiegłym roku orzekł na korzyść spółek domagających się roszczeń. Po tym wydarzeniu największy ubezpieczyciel w kraju IAG pozyskał od akcjonariuszy 750 mld dolarów na pokrycie potencjalnych wypłat. GSU
