Zgodnie z planem do końca dekady niemiecki wytwórca chce stworzyć w Europie sześć fabryk akumulatorów. Wśród krajów, w których może powstać jedna z nich, są Polska, Czechy, Węgry i Słowacja.

– Przy ustalaniu decyzji bierzemy pod uwagę m.in. środowisko gospodarcze, strategię dotyczącą e-mobilności oraz możliwe dotacje – stwierdziła spółka w oświadczeniu.

Wydaje się, że Volskwagen szczególnie przygląda się Czechom. Prezes koncernu Herbert Diess wraz z członkiem zarządu Thomasem Schmallem odwiedzili niedawno kraj, aby m.in. porozmawiać o strategii dotyczącej rozwoju branży aut elektrycznych.

Jak podkreślił jednak czeski minister przemysłu Karel Havlicek, pierwotnie spółka miała podjąć decyzję do końca tego roku. GSU