Inflacja w celu NBP? Najwcześniej w 2026 r.

Zanim inflacja zdąży zdecydowanie zmaleć, w gospodarce rozpocznie się ożywienie, które podtrzyma presję na wzrost cen. Powrót inflacji do celu NBP, czyli 2,5 proc., możliwe będzie najwcześniej w 2026 r. – oceniają ekonomiści z BNP Paribas Bank Polska.

Publikacja: 27.04.2023 17:12

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Nowe prognozy zespołu analityków pod kierownictwem Michała Dybuły, opublikowane w czwartek, wskazują na wzrost PKB Polski w 2023 r. o 0,5 proc. po 5,1 proc. w 2022 r. Ten scenariusz od stycznia się nie zmienił. Nie odbiega też znacząco od oczekiwań większości ekonomistów. 

Ten niemrawy wzrost aktywności w gospodarce w całym 2023 r. odzwierciedla w dużej mierze słabość popytu konsumpcyjnego w pierwszych miesiącach roku. W bieżącym kwartale w gospodarce rozpocznie się już ożywienie.

- Sądzimy, że po słabym początku roku polska gospodarka na wiosnę ponownie zacznie się rozpędzać. Najprawdopodobniej minęliśmy dołek, jeśli chodzi o siłę nabywczą wynagrodzeń, co wraz ze zwrotami nadpłaconego podatku PIT, niską stopą oszczędności oraz poprawiającymi się nastrojami gospodarstw domowych powinno wspierać wzrost konsumpcji. Jednocześnie odporność inwestycji w ubiegłym roku powinna korzystnie przełożyć się także na tegoroczne nakłady na środki trwałe – podkreślał na czwartkowej konferencji prasowej Michał Dybuła, główny ekonomista BNP Paribas BP.

Zdaniem analityków z BNP Paribas, w całym 2023 r. wydatki konsumpcyjne w Polsce realnie nie zmienią się, a wydatki inwestycyjne wzrosną o 3 proc. Odbicie konsumpcji w II połowie roku sprawi jednak, że bariera popytu w firmach, która zaczęła ostatnio narastać, zacznie się znów zmniejszać. To zaś sprawi, że przedsiębiorstwa będą gotowe spełniać żądania płacowe pracowników. To, jak tłumaczył na konferencji Marcin Kujawski, starszy ekonomista z BNP Paribas BP, będzie utrwalało inflację na podwyższonym poziomie.

- Prognozujemy, że z inflacyjnego szczytu czeka nas dość szybki zjazd, za którym stać będą niższe tempo wzrostu cen żywności, korzystne efekty bazy w przypadku cen energii oraz spadające w ujęciu rok do roku ceny surowców. O ile jednak spadek inflacji poniżej 10 proc. nie wydaje się być problemem, trudno przewidzieć, jak szybko dynamika cen powróci w okolice celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. – red.) – mówił Kujawski. - Prognozowane przez nas od wiosny ożywienie konsumpcji ograniczać będzie presję na cięcie marż przez przedsiębiorstwa. Jednocześnie koszty pracy dalej będą żwawo rosnąć. W tym świetle ścieżka inflacji w przyszłym roku może być bardziej płaska – tłumaczył.

- Nie bardzo widać coś, co mogłoby obniżyć tempo wzrostu płac. Jesteśmy wciąż na rynku pracownika. To oznacza, że pracownicy mogą ubiegać się o podwyżki, a pracodawcy będą raczej te żądania spełniać. Wciąż bowiem większym problemem jest dla nich niedobór pracowników niż niedostateczny popyt. A przecież jesteśmy w dołku cyklu koniunkturalnego - dodał Kujawski. Jak przewidują ekonomiści z BNP Paribas BP, przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej zwiększy się w br. o 12,5 proc., po 12,9 proc. w 2022 r., a w przyszłym roku o 9 proc. 

Według prognoz analityków z BNP, w tym roku inflacja w Polsce wyniesie średnio 13 proc., po 14,3 proc. w 2022 r., a w 2024 r. zmaleje do 7,5 proc. Jeszcze w 2025 r. będzie wynosiła średnio 4 proc., czyli więcej niż wynosi górna granica pasma dopuszczalnych odchyleń od celu NBP (3,5 proc.).

W takiej sytuacji, jak oceniają ekonomiści, Rada Polityki Pieniężnej nie będzie miała w tym roku przestrzeni do obniżki stóp procentowych. Łagodny cykl obniżek zacznie się ich zdaniem dopiero w 2024 r. i zaprowadzi stopę referencyjną NBP do poziomu do 4,5 proc. na koniec 2025 r.

Gospodarka krajowa
Silne poparcie dla deregulacji gospodarki w Polsce
Gospodarka krajowa
Nadgodziny bez PIT? Ekonomiści sceptyczni. „Rodzi pokusę nadużycia”
Gospodarka krajowa
Inflacja bazowa mocno w dół. Kolejne dane o cenach lepsze od prognoz
Gospodarka krajowa
NBP widzi inflację w granicach celu w połowie 2026 r., rynek dużo wcześniej
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch podjęła decyzję ws. ratingu Polski i ścięła prognozę dla PKB w 2025 r.
Gospodarka krajowa
NBP widzi inflację w granicach celu w połowie 2026 r., rynek dużo wcześniej