UOKiK o klauzulach na galopującą inflację

Klauzule indeksacyjne czy waloryzacyjne w umowach z klientami muszą być precyzyjne i zrozumiałe – mówi UOKiK. Przypomina, że za niedozwolone zapisy w umowach i praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów przedsiębiorcy może grozić kara w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu.

Publikacja: 08.08.2022 21:00

UOKiK o klauzulach na galopującą inflację

Foto: Adobe Stock

W zeszłym tygodniu pisaliśmy, że w dobie szalejącej inflacji coraz więcej firm stara się wpisać do swoich umów z kontrahentami i zwykłymi klientami klauzule indeksacyjne. Mają one chronić ich wynagrodzenia przed spadkiem wartości. Robi tak część obecnych na naszym rynku telekomów, a pozostałe się do tego przymierzają. Klauzule indeksacyjne wpisują do nowych umów z klientami. Ale robią to też inne firmy, choćby te, które prowadzą dla swoich klientów księgowość czy firmy budowlane. Nie ma przy tym jednolitego schematu takiej klauzuli. Część firm indeksuje swoje wynagrodzenia wzrostem cen towarów i usług, czyli wskaźnikiem inflacji, ale są i takie, które robią to w oparciu o wskaźnik wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Zwykle dają sobie w umowach prawo do jednej podwyżki opłat w ciągu roku, czasem jednak np. do dwóch.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Zanosi się na dezinflację i obniżki stóp NBP, a zatem i depozytów
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka pod koniec 2024 roku rosła jeszcze szybciej
Gospodarka krajowa
Gospodarka rosła jeszcze szybciej. Są nowe dane o PKB
Gospodarka krajowa
Dane o inflacji najlepsze od lat i najsłabsze od roku
Gospodarka krajowa
Modlitwa polskich firm. Czyli siedem barier głównych
Gospodarka krajowa
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu