Od kwietnia PIT będzie można złożyć przez internet

wywiad „parkietu” z Witoldem Drożdżem, wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji

[b]Do końca kwietnia mamy czas na rozliczenie się z podatków. Polacy stoją w kolejkach w urzędach skarbowych lub na poczcie, aby złożyć formularze. Kiedy wreszcie będziemy mogli rozliczyć się z podatku przez internet?[/b]

Teoretycznie możemy już od początku 2008 r., tyle że procedura temu towarzysząca demotywowała podatników do rozliczania podatków przez internet. Dlatego Ministerstwo Finansów, we współpracy z MSWiA, zaproponowało takie zmiany, które zachęcą do składania PIT-u przez internet. Oszczędza to czas i pieniądze obywatelowi, ale i ogranicza koszty funkcjonowania administracji skarbowej, co powinno cieszyć każdego podatnika.

[b]Przy złożeniu formularza przez internet nie będzie wymagany podpis elektroniczny?[/b]

Tak, i wszystko wskazuje na to, że już od kwietnia tego roku. Wymóg podpisywania deklaracji podatkowych aż kwalifikowanym podpisem elektronicznym był, moim zdaniem, absurdalny. Skoro wersji papierowej deklaracji podatkowej nie podpisujemy notarialnie, to dlaczego wersja elektroniczna ma być obłożona podobnym rygorem? Na razie zmiany dotyczą najpopularniejszego PIT-37, ale trwają prace nad kompleksowym rozwiązaniem możliwości rozliczenia podatków przez internet. Realizowany przez MF program e-podatki zakłada także wiele innych sensownych udogodnień, jak choćby możliwość sprawdzania przez internet stanu naszych rozliczeń z fiskusem równie łatwo, jak stanu swojego konta w banku.

[b]Czy kwiecień to nieco nie za późno, aby ulżyć podatnikom?[/b]

Z jednej strony szkoda, że dopiero pod koniec okresu, w którym trzeba złożyć PIT, ale z drugiej – większość podatników rozlicza się w połowie lub pod koniec kwietnia, więc będą mogli z tego skorzystać. Jestem przekonany, obserwując tempo prac w MF, że od początku 2010 r. będzie to już równoprawna forma dokonywania rozliczeń.

[b]Co jeszcze będzie można załatwić, nie wychodząc z domu?[/b]

Także od 1 kwietnia obywatel zyska możliwość założenia działalności gospodarczej drogą elektroniczną. To jest część koncepcji „jednego okienka” wprowadzanej przez resort gospodarki.

[b]Czy firmę będzie można założyć przez internet w każdym miejscu w kraju? [/b]

Tak, pod warunkiem, że taka usługa zostanie udostępniona mieszkańcom przez gminę, na terenie której zamierzają założyć działalność gospodarczą.

[b]To oznacza, że o tym, czy od kwietnia będzie można założyć firmę przez internet, czy nie, zdecydują samorządy?[/b]

Doświadczenie wskazuje, że to właśnie samorządy są w awangardzie nowoczesnych rozwiązań. Do tej pory gminy utyskiwały, że za ich pomysłami i możliwościami technicznymi nie nadążają przepisy. W związku z tym ja bym się nie obawiał, że będą one opóźniać nasze działania. To oczywiście nie oznacza, że tego samego dnia wszystkie samorządy udostępnią przedsiębiorcom „jedno okienko” drogą elektroniczną jako alternatywę wobec ścieżki tradycyjnej. Te, które będą gotowe, zrobią to, a inne będą do nich dołączać.

[b]A ile samorządów jest przygotowanych do wprowadzenia tej usługi od 1 kwietnia?[/b]

Te samorządy, które skorzystały z funduszy europejskich w poprzednim okresie programowania, mają dostęp do nowoczesnych rozwiązań, które umożliwiają udostępnianie nawet bardzo zaawansowanych usług elektronicznych.Wszystkie samorządy będą mogły i mogą skorzystać także z platformy ePUAP (elektroniczna platforma usług administracji publicznej), która pełni rolę integracyjną i komunikacyjną pomiędzy różnymi szczeblami administracji.

[b]Co zatem będzie z podpisem elektronicznym? Część firm zainwestowała w te rozwiązania. Czy będzie on jeszcze potrzebny?[/b]

W MSWiA trwają przygotowania do wprowadzenia dowodów osobistych zawierających podpis elektroniczny. Od 1 stycznia 2011 r. obywatele będą sukcesywnie wyposażani w takie dowody. Data nie jest przypadkowa, bo wtedy tracą ważność dokumenty wydawane w pierwszym roku po wprowadzeniu nowych wzorów. Obywatel otrzyma plastikową kartę z chipem zawierającym podpis elektroniczny.

To może być przełom w wykorzystywaniu podpisu elektronicznego oraz w korzystaniu z usług, w przypadku których taki podpis będzie wymagany ze względu na wagę podejmowanego przez użytkownika zobowiązania. Doświadczenia innych krajów wskazują, że moment wydania takich dowodów był przełomowy dla funkcjonowania e-administracji. Bezpieczny podpis elektroniczny nadal będzie funkcjonował na rynku i, odpowiadając na pana pytanie, będzie potrzebny, gdyż podpis wydawany obywatelom w dowodach będzie służył przede wszystkim do kontaktów z administracją.

[b]Jakie jeszcze projekty zawiera program e-administracja?[/b]

To są duże projekty realizowane np. przez resort zdrowia, związane z systemem opieki zdrowotnej. Ich skala jest ogromna, są bardzo trudne, ale jeśli zostaną wdrożone, mają szansę uszczelnić dziurawy system obiegu pieniądza w opiece zdrowotnej.

Na uwagę zasługuje też projekt resortu sprawiedliwości związany z elektronicznym udostępnianiem ksiąg wieczystych. Jest bardzo zaawansowany. Prace nad tym systemem powinny się zakończyć do 2010 r.

[b]Dziękuję za rozmowę.[/b]