- To pierwszy kredyt od 1,5 roku. Bieżące wpływy ze składek oraz dotacje nie pokryły zapotrzebowania na sfinansowanie wypłaty świadczeń w kolejnym terminie. Wolelibyśmy uzyskać te pieniądze z budżetu. Jednak przekazana dotacja okazała się niewystarczająca - mówi Maria Szczur, członek zarządu ZUS.
- W poniedziałek poinformowaliśmy resort finansów, że jeśli nie otrzymamy kwoty, o którą wnioskujemy, różnicę będziemy musieli pokryć z kredytu - dodała.
Wczorajsza pożyczka 200 mln zł to dopiero początek. Maria Szczur szacuje, że dziura w kasie FUS w 2009 roku sięgnie od 5 do 8 mld zł.
- Robiliśmy analizy, jak wpływa na przychody FUS zmiana wskaźnika zatrudnienia i wynagrodzeń o 1 pkt proc. Każdy z tych punktów daje 1-1,1 mld zł - twierdzi Szczur.
[link=http://www.rp.pl/artykul/5,327542_ZUS_wzial_juz_pierwszy_kredyt.html]Cały artykuł dostępny w dzisiejszej "Rzeczpospolitej" » [/link]