Według PKPP Lewiatan obniżenie składki powinno dotyczyć tylko dwóch lat.
Niedawno przedstawiciele PTE ING (zarządza największym funduszem emerytalnym na rynku) przekonywali do czasowego, np. na cztery lata, obniżenia składki do funduszy. Ten okres zapewni rządowi czas na uporządkowanie finansów i pozwoli na nieprzekroczenie przez dług publiczny progu 55 proc. PKB (gdyby tak się stało, konieczne byłyby duże cięcia w wydatkach budżetowych lub podniesienie podatków).
– Potem trzeba szukać takiego rozwiązania między propozycją rządową a obecnym poziomem, który pozwoli uzyskać korzyści z wprowadzenia wielofunduszowości – mówi Grzegorz Chłopek, wiceprezes PTE ING.
Michał Boni, szef doradców premiera, zapowiedział, że w najbliższych miesiącach rząd powróci do pomysłu podnoszenie efektywności II filara, w tym stworzenia rożnych funduszy dopasowanych strategią do wieku oszczędzających.
Marek Jandziński, prezes PTE Warta, uważa, że zawieszenie składki do OFE nie powinno być dłuższe niż dwa lata. Potem zaś powinna ona wynosić nie mniej niż 5 proc. wynagrodzenia.