Boni: 15 mld zł na Internet z Inwestycji Polskich

Około 30 mld zł będzie kosztował powszechny dostęp do internetu do 2020 roku.– To powinno być około 4 mld zł z pieniędzy unijnych w następnym okresie, ok. 6-8 mld zł z rynku i 15 mld zł z Inwestycji Polskich. Razem prawie 30 mld zł – to najlepsza droga do tego, żeby szybki internet był wszędzie dostępny – powiedział w rozmowie z Newseria.pl Michał Boni, minister cyfryzacji i administracji.

Aktualizacja: 15.02.2017 05:53 Publikacja: 06.03.2013 14:26

Michał Boni, minister cyfryzacji i administracji

Michał Boni, minister cyfryzacji i administracji

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik PG Piotr Guzik

Według niego, do zwiększenia zasięgu szybkiego internetu przyczyni się również sprzedaż częstotliwości z pasma 1800 i 800 MHz. Odpowiedzialny za cyfryzację minister naciska na lokalne władze, by te przyspieszyły realizację projektów budowania sieci szerokopasmowej.

W tej chwili sieć LTE pokrywa około połowy kraju, a Polska i tak jest na czwartym miejscu w Europie pod względem zasięgu.

– Sprzedaż częstotliwości radiowych 1800 MHz, teraz 800 MHZ, moim zdaniem radykalnie przyspieszy rozwój internetu mobilnego, opartego o sygnał radiowy i częstotliwości radiowe – mówi Boni.

Przetarg na pasmo częstotliwości 1800 MHz umożliwiających oferowanie szybkiego dostępu do Internetu w mobilnej technologii LTE został rozstrzygnięty w lutym. Jeszcze w tym roku Urząd Komunikacji Elektronicznej chce przeprowadzić aukcję na rezerwację częstotliwości z pasma 800 MHz, które powinny być dla operatorów jeszcze atrakcyjniejsze.

Kolejne wolne częstotliwości pojawią się po przejściu z analogowego sygnału telewizji na cyfrowy.

– Więc miejsce będzie. Tak naprawdę potrzebne są pieniądze na inwestycje – mówi Boni.

Program „Inwestycje Polskie" ogłoszony w ub. roku przez premiera Donalda Tuska ma na celu "zapewnienie zachowania obecnej dynamiki inwestycji w projekty infrastrukturalne o długim horyzoncie czasu, przy wykorzystaniu atrakcyjnego finansowania, a także uzupełnienie obecnej oferty instytucji finansowych na polskim rynku" - informuje Ministerstwo Skarbu Państwa. Program ten ma służyć przy tym wspieraniu rentownych projektów.

Według resortu skarbu, środki na program będą pochodzić z „prywatyzacyjnego potencjału nadwyżkowego", czyli wartości akcji Skarbu Państwa ponad założoną wysokość przychodów z prywatyzacji. Filary Programu: Polskie Inwestycje Rozwojowe SA (PIR) i Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) zostaną docelowo dokapitalizowane kwotami do 10 mld zł.

Dokapitalizowanie PIR (w pierwszej kolejności akcjami PGE, PKO BP, PZU i Ciechu) umożliwić ma inwestowanie w spółki celowe, odpowiedzialne za przygotowanie i prowadzenie projektów infrastrukturalnych. Dokapitalizowanie BGK z kolei umożliwi zwiększenie akcji kredytowej i gwarancyjnej związanej z potrzebami długoterminowego finansowania tych inwestycji.

Rząd chce uzyskać efekt dźwigni finansowej do 40 mld zł w pierwszych kilku latach działania programu.

Gospodarka krajowa
Członek RPP rewiduje stanowisko ws. obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka krajowa
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami
Gospodarka krajowa
Inflacja nie daje o sobie zapomnieć
Gospodarka krajowa
Część członków RPP kruszeje w sprawie wiosennych obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka krajowa
Trzy kraje w UE z wyższą inflacją niż Polska. Energia drożeje wyjątkowo mocno
Gospodarka krajowa
Czy da się „wykręcić” 110 mld zł dziury w budżecie w dwa miesiące