Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Już nawet 5 proc. to za mało?
Już w I kwartale, pomimo ogromnej niepewności w związku z trzecią falą epidemii Covid-19, inwestycje w Polsce wróciły na ścieżkę wzrostu. Ekonomiści znów muszą rewidować w górę prognozy na najbliższe kwartały.
Polska ma w tym roku szansę na odbicie PKB o ponad 5 proc. – wskazuje część ekonomistów po tym, gdy w poniedziałek GUS opublikował szczegóły dotyczące aktywności w gospodarce w I kwartale. Choć to już dane historyczne, tym razem wyraźnie wpłynęły na oceny perspektyw gospodarki.
Największą niespodzianką w poniedziałkowych danych okazała się dynamika inwestycji. Nakłady brutto na środki trwałe wzrosły bowiem w I kwartale o 1,3 proc. rok do roku, zamiast spaść o niemal 8 proc., jak przeciętnie szacowali ankietowani przez „Parkiet" miesiąc temu ekonomiści. W porównaniu z poprzednim kwartałem inwestycje (oczyszczone z wpływu czynników sezonowych) zwiększyły się aż o 18,2 proc. A to oznacza, że już wróciły powyżej poziomu sprzed pandemii. Dla porównania, konsumpcja, która miała być w najbliższym czasie głównym motorem ożywienia gospodarczego, wciąż jest o ponad 2 proc. poniżej poziomu z końca 2019 r., a szeroko rozumiana aktywność w gospodarce, mierzona PKB, o 1,7 proc. niżej.
