Kręta droga do powstania polskich funduszy ETF

Proste, tanie i transparentne dla inwestorów oraz korzystne z punktu widzenia płynności – dla giełd. Niestety, stworzyć ETF w polskich warunkach jest wciąż trudno, ale może się to zmienić.

Publikacja: 26.04.2023 21:00

Kręta droga do powstania polskich funduszy ETF

Foto: Adobestock

Podczas drugiego dnia Warsaw Passive Investment Conference, współorganizowanej przez BETA ETF, padły ważne deklaracje, odnoszące się do funduszy pasywnych.

Poprawa płynności

Fundusze typu ETF to ważna część zachodnich rynków kapitałowych, jednak w Polsce napotkały bariery, które wciąż hamują ich rozwój. Od kilku lat szlaki w budowie ETF-ów stara się przetrzeć Beta Securities, która uruchomiła tego typu produkty w formie funduszy zamkniętych. To jednak droga naokoło i niedoskonała. Dlatego konieczne są zmiany w przestarzałych przepisach o funduszach inwestycyjnych w Polsce. Mogłoby to pomóc rozruszać krajowy rynek kapitałowy, poprawić płynność i ściągnąć zagranicznych inwestorów – przyznali uczestnicy debaty o pomysłach na rozwój polskiego rynku inwestowania pasywnego.

Krajowi inwestorzy oczywiście mogą w łatwy sposób inwestować w kilkaset ETF-ów dostępnych na rachunkach maklerskich, jednak z możliwości tej korzysta ich niewielki odsetek. Rzecz w tym, by rozwijać ofertę polskich ETF-ów, co jest ważne z punktu widzenia GPW. – Z perspektywy giełdy ETF-y są bardzo istotne – przyznała Izabela Olszewska, członek zarządu GPW. – Tego typu produkty mogą zachęcać globalny kapitał do polskiego rynku – podkreśliła. Olszewska wskazała, że ETF-y na rynkach zachodnich cieszą się wielką popularnością. Z kolei w Polsce prowadzonych jest około 1,6 mln rachunków maklerskich, czyli wciąż niewiele. – Nasz rynek ma ogromny potencjał do wzrostu, a ETF-y mogą być pierwszym wyborem dla początkujących inwestorów – zauważyła Olszewska. Przypomniała, że krajowe fundusze emerytalne chętnie inwestują w zagraniczne ETF-y. Fundusze pasywne mają korzystny wpływ na rynek – stwierdzili paneliści. – ETF-y wspierają płynność na rynku i w interesie GPW jest promocja takich produktów. Mamy jednak kilka barier prawnych, natomiast trwają prace nad stworzeniem odpowiednich ram dla ETF-ów – zapewniła Olszewska.

Robert Sochacki, prezes Beta Securities, stwierdził, że kwestia płynności jest szczególnie ważna w przypadku mniejszych spółek. – Zagraniczne ETF-y na rynek polski koncentrują się na dużych spółkach. Powstanie funduszy indeksowych np. na sWIG80, w którym część akcji jest mało płynna, mogłoby otworzyć drogę dla globalnych instytucji – ocenił Sochacki.

Idą zmiany

Jak na razie polskie ETF-y są jak słoń w składzie porcelany – przepisy o krajowych funduszach tworzyły się w czasie, gdy o ETF-ach nie było głośno. Jak tłumaczyła Ewa Mazurkiewicz, partner SPCG, obecne przepisy sięgają początku wieku i klasyfikują rozwiązania typu ETF jak fundusze zamknięte, walka o zmianę przepisów trwa. Paneliści zwracali uwagę na rozbieżności między polskimi a unijnymi przepisami dotyczącymi funduszy, i to mimo wytycznych europejskich organów nadzorczych. Katarzyna Szwarc, pełnomocnik MF ds. strategii rozwoju rynku kapitałowego, przyznała, że politycy też dostrzegają ogromny trend, jakim są ETF-y. – Widzimy zainteresowanie inwestorów ETF-ami – są proste, tanie, transparentne. Pozwalają inwestować w to, co nas interesuje – przyznała. – W pełni popieram wysiłki na ich rzecz – zapewniła Szwarc. Jak stwierdziła, polska ustawa o funduszach inwestycyjnych poprzedza europejskie rozwiązania, w tym ETF-y, natomiast zmiany przepisów są kwestią czasu.

Fundusze inwestycyjne
Wiceprezes OPTI TFI: nie widać zagrożenia dla hossy w tym roku
Fundusze inwestycyjne
Świetny miesiąc obligacji skarbowych. A to dopiero początek?
Fundusze inwestycyjne
KNF na tropie manipulacji funduszu
Fundusze inwestycyjne
Zawierucha w Europie. Co dalej z funduszami ESG?
Fundusze inwestycyjne
Fundusze akcji nie nadążają za GPW
Fundusze inwestycyjne
Coraz więcej akcji przechodzi w słabe ręce. Obligacje pod presją
Fundusze inwestycyjne
Bolesny początek hossy na rynku obligacji