Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.03.2025 10:54 Publikacja: 27.10.2022 21:00
Piotr Szulec, prezes Skarbca Holdingu
Foto: Fotorzepa
– Cały czas pracujemy nad tym, by powiększyć grupę Skarbiec. Prowadzimy rozmowy zarówno z innymi TFI, jak i podmiotami dystrybuującymi fundusze, a także innymi firmami, które mogłyby wnieść coś pozytywnego do grupy – mówi Piotr Szulec, prezes Skarbca Holdingu.
– Nie spieszymy się z dopięciem transakcji, bo na ten moment chcemy korzystać tylko ze środków, które już mamy. Koszt finansowania dłużnego czy też emisji akcji byłby obecnie bardzo wysoki – tłumaczy. – Dodatkowo, trudne warunki rynkowe, jakie panują w tym roku, pokazują, które biznesy mogą się mimo to rozwijać, a które mają z tym problem. To ułatwia nam selekcję podmiotów, z którymi chcemy rozmawiać – dodaje Szulec. W przypadku dwóch firm rozmowy o akwizycji są już dość poważne, jednak nie doszło jeszcze do etapu składania ofert.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynkach temperatura zdecydowanie rośnie. Inwestorzy zaczynają zdawać sobie sprawę z problemów gospodarczych, jakie mogą wywołać decyzje polityczne. Jak na razie najbardziej cierpią akcje amerykańskie, ale to sygnał dla papierów skarbowych.
Komisja Nadzoru Finansowego złożyła do organów ścigania zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami kilku spółek notowanych rynku głównym GPW i NewConnect.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Polski rynek akcji swoją siłą sam siebie zawstydza. Okres od początku roku jest co prawda nadal dość krótki, ale fundusze polskich akcji niestety nie mogą pochwalić się podobnie dynamicznym wzrostem notowań jednostek co główne indeksy warszawskiej giełdy.
Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.
Różnie można nazywać ostatnie lata na rynkach obligacji. Z pewnością jednak początek tej dekady przerwał wieloletni trend wzrostowy cen (spadków rentowności). Wciąż wielu klientów TFI odczuwa trudne lata 2021–2022, a stopy zwrotu części funduszy dłużnych w okresie czterech lat pozostają ujemne.
Amerykańska grupa SEMrush poprzez Prowly.com chce odkupić wszystkie akcje Brand24 od giełdowych inwestorów. Proponuje im 50,1 zł. To więcej niż gdy przejmowała kontrolny pakiet.
Na 2025 r. grupa zapowiada wzrost EBITDA o 10-17 proc. Zasygnalizowała też transfer gotówki do akcjonariuszy. Akcje drożeją.
Wskazują na brak programu restrukturyzacji, nowych zleceń i zaległe płatności dla pracowników. Zarząd próbuje uspokajać, wskazując na trwające prace nad programem restrukturyzacji i działania mające na celu odzyskanie rentowności.
Elastyczne elektrownie gazowe, kotły na biomasę, zagospodarowanie odpadów, magazyny energii i ciepła oraz fotowoltaika – to scenariusze dla węglowych elektrowni Grupy Tauron.
Na poziomie jednostkowym IV kwartał i cały 2024 r. wyglądają dobrze. Ale w ujęciu skonsolidowanym znacznie gorzej. Jaki będzie 2025 r.?
JSW szuka sposobów, jak zredukować duże koszty działalności. W pierwszej kolejności firma zajęła się planami inwestycyjnymi, jednak koszt wydobycia węgla to największy problem firmy. Co gorsza, analitycy wieszczą złe informacje dla rynkowych perspektyw firmy.
Bank Handlowy deklaruje dywidendę w wysokości 75 proc. zysku za 2024 r. To sporo, ale sam zysk okazał się aż o 22 proc. niższy niż rok wcześniej.
Co nie udało się we wtorek, w środę odrobiono z nawiązką. Optymizm napędził kursy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas