„Jesteśmy głęboko poruszeni skalą sankcji nałożonych przez KNF. Kwestionujemy ich podstawy i podejmiemy przewidziane prawem działania w celu ochrony interesu uczestników funduszy, akcjonariuszy spółki oraz dobrego imienia Go TFI i osób zarządzających" – informował wówczas zarząd Go TFI. Podobnie jednak jak Saturn TFI i Lartiq TFI (d. Trigon TFI), Go TFI zapowiedziało odwołanie się od decyzji nadzorcy, o czym spółka informuje w najnowszym raporcie (Go TFI jest notowane na NewConnect). Jak czytamy, Go TFI po przeanalizowaniu uzasadnienia decyzji KNF z 17 grudnia 2019 r. złożyło 2 stycznia w UKNF wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy w zakresie nałożonych kar pieniężnych. „Jednocześnie informujemy, iż towarzystwo dnia 19 grudnia 2019 r. zaskarżyło w całości decyzję KNF do wojewódzkiego sądu administracyjnego" – podano w komunikacie. KNF na posiedzeniu z 17 grudnia nałożyła na Go TFI kilka kar finansowych na łączną kwotę 6,5 mln zł, a także zastosowała sankcję administracyjną w postaci cofnięcia TFI zezwolenia na wykonywanie działalności przez TFI z rygorem natychmiastowej wykonalności. Kara 5 mln zł została nałożona za naruszenie art. 48 ust. 2a pkt 2 w zw. z art. 10 ustawy, „w związku z zarządzaniem przez TFI funduszami inwestycyjnymi w sposób nierzetelny i nieprofesjonalny, niezapewniający zachowania należytej staranności, niezgodny z zasadami uczciwego obrotu, a także niezgodny z najlepiej pojętym interesem zarządzanych funduszy oraz uczestników tych funduszy oraz w sposób niezapewniający stabilności i bezpieczeństwa rynku finansowego". Kary po 1 mln zł oraz 0,5 mln zł dotyczą inwestowania niezgodnie z limitami inwestycyjnymi. KNF, w związku z ustaleniem, że „naruszenie przepisów ustawy jest rażące", zdecydowała się na cofnięcie zgody na zarządzanie. paan