Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 02.09.2020 05:00 Publikacja: 02.09.2020 05:00
Foto: Adobestock
Główną częścią przychodów była oczywiście opłata za zarządzanie funduszami, która sięgnęła łącznie 26,7 mln zł w I połowie roku, w tym 13,7 mln zł w II kwartale.
Jak podano, na wyniki grupy kapitałowej w I półroczu 2020 r. duży wpływ miała utrata przez Altus zezwolenia na prowadzenie działalności. „Ponadto spółka w I półroczu 2020 r. poniosła koszty związane ze zwolnieniami pracowników spowodowane utratą zezwolenia oraz ponoszeniem kosztów stałych z uwagi na długoterminowe umowy i długi okres wypowiedzenia tych umów" – czytamy. „Dodatkowym elementem, który wpłynął na uzyskane przez grupę kapitałową wyniki finansowe, jest utrzymująca się pandemia koronawirusa Covid-19. Rosnąca liczba zachorowań na świecie spowodowała reakcję uczestników rynków finansowych, efektem których była wyprzedaż instrumentów finansowych na niespotykaną do tej pory skalę po znacznie niższych cenach" – tłumaczy Altus. To wpłynęło również na wyniki końcowe oraz spadek aktywów funduszy zarządzanych przez Rockbridge TFI. To właśnie na funduszach Rockbridge TFI opiera się teraz działalność grupy Altus. Jak podano w raporcie, w I połowie roku Rockbridge TFI utrzymał bardzo dobre wyniki funduszy dłużnych oraz nastąpiła poprawa wśród funduszy akcji, co pozwoliło, pomimo minimalnego udziału dystrybutorów zewnętrznych, pozyskiwać nowe aktywa bezpośrednio poprzez Rockbridge TFI, zarówno kanałami zdalnymi, jak i stacjonarnymi.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynki zagraniczne pozostają silne, bo następuje ucieczka od dolara, a inwestorzy zaczęli szukać dywersyfikacji geograficznej w warunkach niepewności geopolitycznej – mówi Tomasz Bursa, wiceprezes zarządu OPTI TFI.
Na rynkach temperatura zdecydowanie rośnie. Inwestorzy zaczynają zdawać sobie sprawę z problemów gospodarczych, jakie mogą wywołać decyzje polityczne. Jak na razie najbardziej cierpią akcje amerykańskie, ale to sygnał dla papierów skarbowych.
Komisja Nadzoru Finansowego złożyła do organów ścigania zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami kilku spółek notowanych rynku głównym GPW i NewConnect.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Polski rynek akcji swoją siłą sam siebie zawstydza. Okres od początku roku jest co prawda nadal dość krótki, ale fundusze polskich akcji niestety nie mogą pochwalić się podobnie dynamicznym wzrostem notowań jednostek co główne indeksy warszawskiej giełdy.
Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.
Różnie można nazywać ostatnie lata na rynkach obligacji. Z pewnością jednak początek tej dekady przerwał wieloletni trend wzrostowy cen (spadków rentowności). Wciąż wielu klientów TFI odczuwa trudne lata 2021–2022, a stopy zwrotu części funduszy dłużnych w okresie czterech lat pozostają ujemne.
Rynki zagraniczne pozostają silne, bo następuje ucieczka od dolara, a inwestorzy zaczęli szukać dywersyfikacji geograficznej w warunkach niepewności geopolitycznej – mówi Tomasz Bursa, wiceprezes zarządu OPTI TFI.
Ostatnie tygodnie dały w kość zarówno inwestorom na rynkach akcji, jak i obligacji. Niespokojne czasy niektórzy wolą wciąż przeczekać w tych drugich. Część zarządzających liczy też na wciąż dobre zachowanie surowców, głównie metali szlachetnych.
Na rynkach temperatura zdecydowanie rośnie. Inwestorzy zaczynają zdawać sobie sprawę z problemów gospodarczych, jakie mogą wywołać decyzje polityczne. Jak na razie najbardziej cierpią akcje amerykańskie, ale to sygnał dla papierów skarbowych.
Przybywa funduszy, które grają na spadek cen akcji polskich firm. Najchętniej shortowane są CD Projekt, Dino i JSW. Ale pojawiła się też nowa spółka: Creotech.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Polski rynek akcji swoją siłą sam siebie zawstydza. Okres od początku roku jest co prawda nadal dość krótki, ale fundusze polskich akcji niestety nie mogą pochwalić się podobnie dynamicznym wzrostem notowań jednostek co główne indeksy warszawskiej giełdy.
Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.
Różnie można nazywać ostatnie lata na rynkach obligacji. Z pewnością jednak początek tej dekady przerwał wieloletni trend wzrostowy cen (spadków rentowności). Wciąż wielu klientów TFI odczuwa trudne lata 2021–2022, a stopy zwrotu części funduszy dłużnych w okresie czterech lat pozostają ujemne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas