Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.03.2025 09:28 Publikacja: 04.03.2025 06:00
Foto: Simon Dawson/Bloomberg
– Indeks brytyjski FTSE 100 wybił swoje górne ograniczenie, czyli zakres 8810 pkt, i zmierza do wyższych rejonów. Na wykresie dziennym widać, że wskaźnik podnosi poprzeczkę do rejonów 8842 pkt, jednak na ten moment wydaje się, że i nawet rejony 8900 pkt mogą zostać przełamane, a co za tym idzie, coraz bliżej rynkowi do pełnej, psychologicznej strefy 9000 pkt – podkreślają eksperci. Mimo że czynników ryzyka w skali globalnej wciąż nie brakuje, to rynki zdają się wciąż ignorować potencjalne zagrożenia, a to tym bardziej pozwala snuć optymistyczne scenariusze dla indeksów giełdowych, w tym także dla brytyjskiego. Zdaniem analityków BM mBanku indeks ten może pójść siłą rozpędu i zawalczyć o psychologiczny poziom 9000 pkt.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Złoty w ostatnich dniach znalazł się w oku cyklonu. W piątek, po burzliwych rozmowach między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim, nasza waluta wyraźnie traciła na wartości. Do dolara osłabiała się o ponad 1 proc. i wycena skoczyła znów powyżej 4 zł. Mocno także drożało euro, które momentami było już blisko poziomu 4,20 zł.
Wspólna waluta zyskiwała w poniedziałek na wartości, szczególnie w relacji do dolara. Pomogły jej dane o inflacji oraz poprawa nastrojów na świecie. Para EUR/USD nadal jednak nie potrafi przebić istotnego oporu.
Para EUR/USD poniedziałek przywitała wzrostami i atakiem na kluczowy opór techniczny. Pomogły w tym wyniki wyborów do niemieckiego parlamentu. Eksperci spodziewają się jednak, że szybko zejdą one na dalszy plan.
Złoty pozostał obojętny na rozstrzygnięcia wyborcze w Niemczech. W poniedziałek nasza waluta notowała symboliczne zmiany, a w relacji dla dolara próbowała nawet się umacniać. Notowania amerykańskiej waluty wciąż więc utrzymują się poniżej okrągłego poziomu 4 zł. Para EUR/PLN oscyluje z kolei przy 4,16 zł, z kolei frank szwajcarski jest nieznacznie powyżej 4,40 zł.
Euro w relacji do dolara złapało w ostatnich dniach oddech. Jeszcze nie tak dawno, główna para walutowa EUR/USD była przecież poniżej poziomu 1,03, a w piątkowe popołudnie i poniedziałkowy poranek walczyła o przebicie się przez 1,05. Wyjście powyżej tego poziomu wcale nie musi być prostą sprawą. Już w styczniu widać było zatrzymanie odbicia wzrostowego po wyraźnych spadkach właśnie w tych okolicach. Wtedy nie udało się ich sforsować. Czy teraz historia się powtórzy?
Być może początek nowego tygodnia nie był najefektowniejszy w wykonaniu złotego, ale nie zmienia to faktu, że nasza waluta nadal pozostaje silna. W poniedziałkowe przedpołudnie notowania EUR/PLN oscylowały przy poziomie 4,16. W przypadku USD/PLN nadal były to okolice 3,96, a jeśli chodzi o CHF/PLN to notowania były blisko 4,40.
Pierwszy dzień miesiąca rozpoczął się dość obiecująco na krajowym parkiecie, a jeszcze lepiej na innych giełdach w Europie, które bez większego zająknięcia przyjęły mocno przeciętne zachowanie amerykańskich indeksów na początku sesji i brak kontynuacji odreagowania. Jeśli pozytywne nastroje się utrzymają, to WIG20 może zdołać wyrysować formację podwójnego dna na około 2550 pkt. To zaś byłoby świetnym punktem wyjścia do ataku na szczyty z połowy lutego, których pokonanie znów otwierałoby drogę nawet do ponad 2900 pkt.
Narastające napięcie geopolityczne, rekordowa liczba krótkich pozycji w akcjach polskich spółek i mocna fala wzrostowa, którą mają za sobą krajowe indeksy – to nakazuje ostrożność. Ale są też czynniki przemawiające za dalszymi wzrostami. Co przeważy?
Kłótnia Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego nie pozostaje bez wpływu na rynki. W ocenie inwestorów perspektywa szybkiego zakończenia wojny pomiędzy Rosją i Ukrainą się oddala.
Inwestorzy giełdowi w największym stopniu wykorzystują zalety kont emerytalnych.
Przybywa funduszy, które grają na spadek cen akcji polskich firm. Najchętniej shortowane są CD Projekt, Dino i JSW. Ale pojawiła się też nowa spółka: Creotech.
Wyniki za ubiegły rok Alior Banku, dane o bezrobociu w styczniu w strefie euro i Japonii. Oto co wydarzy się dziś w biznesie i gospodarce w Polsce oraz na świecie.
Ministerstwo Aktywów Państwowych proponuje, aby na stałe wprowadzić 90 proc. zwolnienie z wymagalnych depozytów dla transakcji na Towarowej Giełdzie Energii dla spółek energetycznych. Propozycja znalazła się na marginesie uwag do projektu ustawy o centralnym systemie informacji rynku energii.
Inwestorzy handlujący na europejskich giełdach nie tracą optymizmu, mimo fiaska rozmów dotyczących zawieszenia broni w Ukrainie. Warszawska giełda poszła śladem zagranicznych parkietów i przyłączyła się do zakupów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas