Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.10.2024 11:19 Publikacja: 27.02.2023 21:00
Foto: Adobestock
– Notowania EUR/USD próbują odreagowywać spadki z końcówki ubiegłego tygodnia, po tym jak dane PCE Core utwierdziły rynek w tym, że Rezerwa Federalna będzie zmuszona pozostać zdecydowana w walce z inflacją. Szanse na ruch o 50 pkt baz. w marcu przez chwilę skoczyły do ponad 40 proc., ale później zeszły poniżej 30 proc. po tym, jak przemawiający w piątek przedstawiciele Fedu wprawdzie potwierdzili dużą determinację do walki z inflacją, to jednak nie podjęli tego wątku. Niewykluczone, że Rezerwa może obawiać się, że nazbyt zdecydowane działania mogłyby wprowadzić duży niepokój na rynki – te mogłyby myśleć, że jedynym sposobem na stanowcze zbicie inflacji jest świadome doprowadzenie do recesji. Z drugiej strony słowa szefowej Europejskiego Banku Centralnego wiele nie wnoszą. Inwestorzy zdają sobie sprawę, że podwyżki stóp w tempie 50-pkt byłoby trudne do utrzymania. Zresztą niepewność co do tego, jak będzie wyglądać sytuacja po marcu, była pretekstem do korekty euro na wielu relacjach w ostatnich tygodniach – wskazuje Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Trwa rajd ropy naftowej. W poniedziałek po południu jej cena rosła o ponad 2 proc., przedłużając tym samym wzrostową passę. Ta doprowadziła do tego, że w poniedziałek za baryłkę odmiany WTI trzeba było płacić już powyżej 76 USD. Odmiana Brent zbliżała się z kolei do okrągłego poziomu 80 USD za baryłkę.
Japońska waluta w ostatnich dniach wyraźnie traciła na wartości. Decydenci z kraju kwitnącej wiśni wskazują bowiem, że droga do zaostrzania warunków monetarnych wcale nie jest tak oczywista, jak zakładał to rynek.
Złoty wciąż pozostaje mocny. Co prawda w poniedziałek nasza waluta traciła mocniej na wartości, co było pokłosiem słabszych danych makro, ale w średnim terminie jej wyniki mogą robić wrażenie. W ciągu 12 miesięcy złoty umocnił się wobec dolara o około 12 proc.
Środowa decyzja Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych może okazać się pretekstem do korekty spadkowej metali szlachetnych. Nie oznacza to jednak, że byki całkowicie przejdą do defensywy – uważają analitycy.
W tym tygodniu poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego. Rynek spodziewa się obniżki stóp procentowych, ale i tak wydarzenie to może wywołać spore zamieszanie na rynku. A w perspektywie jest jeszcze decyzja Fedu.
Firma XTB przebiła wyraźnie Saxo Bank, jeśli chodzi o osiągnięty wynik netto w I półroczu, mimo że ma mniej klientów, a i zgromadzone przez nich aktywa są wyraźnie mniejsze niż u duńskiego pośrednika.
Złoty we wtorek umacniał się wobec głównych walut. W otoczeniu wciąż jednak jest wiele znaków zapytania.
Czy obserwujemy właśnie mocniejszego cofnięcia złotego? Jakie czynniki mogą mu przeszkadzać, a jakie sprzyjać? Będziemy się nad tym zastanawiać we wtorkowym programie Prosto z Parkietu. Start o godz. 12.00. Gościem Przemysława Tychmanowicz będzie Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.
Złoty w ostatnich dniach zaczął tracić na wartości. Jego deprecjację widać w zestawieniu w zasadzie z każdą liczącą się walutą. Ruch ten wciąż jeszcze, w przypadku wielu par, odbywa się w ramach średnioterminowych poziomów konsolidacji. Przykładem tego jest chociażby para GBP/PLN.
Po blisko dwóch miesiącach obecności w zawężonym kanale 4,26–4,30 złoty osłabił się na tyle wobec euro, że notowania zwyżkowały do 4,3180.
Japońska waluta w ostatnich dniach wyraźnie traciła na wartości. Decydenci z kraju kwitnącej wiśni wskazują bowiem, że droga do zaostrzania warunków monetarnych wcale nie jest tak oczywista, jak zakładał to rynek.
Indeks dużych spółek rozpoczął dzisiejszą sesję od szarży na 2300 pkt, która została szybko powstrzymana przez podaż.
Złoty wciąż trzyma się mocno. Para USD/PLN jest blisko poziomu 3,80. Z kolei EUR/PLN oscyluje w wąskim przedziale wahań 4,25–4,30.
Silna waluta staje się problemem nastawionych na eksport koncernów ze Szwajcarii. Część analityków twierdzi jednak, że bank centralny jeszcze się wstrzyma z interwencją walutową. Na razie chce się skupić na cięciach stóp, które będą jednak dokonywane co kwartał.
Magazynowa grupa MLP pozyskała 300 mln euro z emisji zielonych obligacji na rynku globalnym i weszła do indeksu sWIG80. Jak wyglądają perspektywy rozwoju w Polsce i Niemczech - o tym powie prezes MLP Group Radosław T. Krochta
Mimo wysokich stóp i coraz większych kwot potrzebnych na zakup mieszkania nie ma załamania rynku kredytów mieszkaniowych – mówi Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK. Ale jest duże rozwarstwienie. Na pożyczkę nie każdego bowiem stać.
„Przyszłość jest autonomiczna” – pod takim hasłem Elon Musk pokazał najnowszy ze swoich nowatorskich projektów, czyli zrobotyzowaną taksówkę i autobus. Dostęp do transportu ma być zdemokratyzowany, efektywny i wygodny – przekonuje miliarder.
Wczorajszy raport o inflacji ze Stanów Zjednoczonych zelektryzował rynki finansowe. Jednocześnie jednak inny raport dotyczący wniosków o zasiłki dla bezrobotnych pokazał wyraźnie negatywne sygnały idące z rynku pracy, co stłumiło reakcję na dolarze.
Średnia stopa oprocentowania 30-letniego kredytu hipotecznego w USA wzrosła w tym tygodniu do 6,32 proc., co zwiększyło presję na nabywców domów w obliczu niebotycznie wysokich cen i ograniczonej podaży domów na sprzedaż.
Po mocnej środzie na parkietach zarówno w Warszawie, jak i na większości rynków zagranicznych, kolejny dzień przyniósł lekką korektę notowań. Piątkowe notowania zapowiadają się spokojnie.
Wśród ekonomistów zwiększyła się w ciągu ostatnich miesięcy wiara w to, że obniżki stóp procentowych w Polsce ruszą już w pierwszej połowie 2025 r. – wynika z kwartalnych prognoz w konkursie organizowanym przez „Parkiet”.
Programy poleceń i programy partnerskie miały być ukrócone na polskim rynku inwestycyjnym. Zabiegała o to KNF. O ile polskie podmioty faktycznie dostosowały się do wytycznych nadzoru, o tyle zagraniczne firmy nic sobie z nich nie robią. Nadzór ma zaś związane ręce.
Ten tydzień przyniósł potwierdzenie siły amerykańskich akcji. S&P 500 wspiął się na nowy szczyt hossy. Relatywnie słabiej zachowuje się Nasdaq, ale np. Dow Jones tym razem także nie towarzyszył S&P 500 w biciu rekordów.
Wszystkie spółki z grona Siedmiu Wspaniałych mają odnotować wzrost zysków za miniony kwartał, z wyjątkiem Tesli. Oczy inwestorów zwrócone będą przede wszystkim na raport Nvidii.
Ostatnich kilka miesięcy przyniosło niewidziane od dawna zaległości polskich akcji w porównaniu np. z amerykańskimi. Ma to też jednak swoje dobre strony, takie jak głębokie dyskonto w wycenach.
Wielka zmiana na rynku finansowym zapowiedziana ponad dwa lata temu przez premiera Morawieckiego znowu się opóźnia. Konsumentów nie powinno to jednak zaboleć.
Ostrożne podejście do zakupów Polaków, pogoda i spowolnienie na rynkach sąsiednich hamowały sprzedaż detalistów w III kw. Wrzesień przyniósł dobre informacje. A październik?
Widocznie rynek bardziej przekonuje się do scenariusza, w którym Fed obniża stopy procentowe w listopadzie jedynie o 25 pb.
Akcje handlowej spółki cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Jaki będzie debiut?
Rządowe cele w zakresie liczby stacji ładowania, wodorowych i LNG często mocno odbiegają od tego, jak widziałyby je giełdowe spółki. Jedne są nierealne, inne za mało ambitne. Czasami do tych samych spraw różne podchodzą też poszczególne firmy.
Nowe dane z USA i Czech oraz sytuacja na Węgrzech nie sprzyjają dużym obniżkom stóp.
Czy ewentualne nieścisłości w wynikach i prognozach technologicznych gigantów w dalszym ciągu powodować będą nerwowość inwestorów?
Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał JSW Koks zwrot kwoty pobranej od Alior Bank z tytułu gwarancji bankowej dla realizacji umowy na budowę przez Rafako elektrociepłowni w Radlinie.
Wall Street pozostaje w mieszanych nastrojach po niedźwiedzim otwarciu.
Czwartkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyły się spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 oddał 0,57 procent, gdy WIG stracił 0,23 procent.
Szef PZU Ukraina Maciej Szyszko stracił stanowisko po tym, jak straż graniczna Ukrainy wykryła w jego samochodzie narkotyki. – Utraciliśmy zaufanie do tego menedżera – wyjaśniło PZU.
700 milionów złotych - na tyle zostały oszacowane szkody w Grupie PZU powstałe w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Spółka ujawniła raport z audytów otwarcia z działalności osób nadzorujących i zarządzających Grupą PZU w latach 2016 – 2024.
Kluczowa dla zachowania WIG20 grupa spółek po dwóch dniach umocnienia tym razem obserwowała handel z boku. Inne też się nie wyrywały.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas