Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Nie udało się go jednak sforsować. Zadziałała m.in. technika, która spowodowała, że obecnie za złoto trzeba płacić około 1270 dolarów za uncję.
– Niewiele zabrakło, aby złoto przełamało 1300 dolarów za uncje. Ostatni szczyt z połowy kwietnia stał się jednak barierą nie do pokonania. W konsekwencji widoczny jest powrót do wsparcia w okolicach 1253 dolarów. Jeżeli posiadacze długich pozycji zareagują pozytywnie przy tej cenie to jest szansa, że aktualne spadki będą korektą i notowania powrócą w okolice 1305 dolarów – mówi Paweł Śliwa, analityk DM mBanku. Jak jednak dodaje, jeśli scenariusz ten się nie sprawdzi trzeba liczyć się ze spadkami nawet w okolice 1200 dolarów za uncję. – Jeżeli podaż przełamie wymienione wcześniej wsparcie, a tym samym też przetnie średnie kroczące, to kolejny dołek może pojawić się dopiero w okolicach 1200–1215 dolarów. Oscylatory powoli szykują się do spadków, co jest naturalną konsekwencją trzech kolejnych dni koloru czarnego. Na chwilę obecną kluczowe będzie zachowanie notowań w okolicach 1253 dolarów, to tutaj wszystko się wyjaśni więc warto obserwować notowania złota w najbliższych dniach – podkreśla Paweł Śliwa. Od początku roku złoto dało zarobić ponad 10 proc.
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Wobec opóźnień w publikacji kluczowych amerykańskich danych gospodarczych, Rezerwa Federalna będzie działała w ś...
Jeszcze nie tak dawno rynek ropy naftowej po raz kolejny rozgrywał temat pokoju na Ukrainie. Po raz kolejny takż...
Nawet jeśli Rada Polityki Pieniężnej obniży w tym tygodniu stopy procentowe, to wcale nie musi to oznaczać więks...
Nowy tydzień na rynku przyniósł mocniejszego jena. Para USD/JPY spadała w poniedziałek o około 0,5 proc. Powód?...
Eksperci na ogół spodziewają się słabszego zachowania dolara w ostatnim miesiącu roku.
Rynek ropy naftowej po raz kolejny znalazł się pod presją podaży. Ta była wyraźnie widoczna w piątek, a i ponied...