Typ techniczny: para USD/JPY może kontynuować wzrosty

Para USD/JPY znowu przykuwa uwagę rynku. Po okresie konsolidacji dolar zaczął zyskiwać względem jena. – Kurs USD/JPY jeszcze w maju zbliżył się do 111,50.

Publikacja: 17.07.2018 05:00

Typ techniczny: para USD/JPY może kontynuować wzrosty

Foto: Adobestock

Po raz pierwszy od IV kw. 2017 r. w zasięgu kupujących znalazła się kluczowa dla notowań spadkowa linia trendu poprowadzona od szczytu z 2015 r. Wtedy notowania weszły jednak w fazę ostrej korekty, która sprowadziła parę walutową w kierunku 108. W tej okolicy, w której między innymi znajdowała się górna krawędź chmury Ichimoku, wyraźnie zaktywizował się popyt i notowania szybko powróciły w okolice 200-sesyjnej średniej kroczącej. Po tak dynamicznych przetasowaniach rozpoczęła się konsolidacja, z której notowania wyszły górą dopiero w ubiegłym tygodniu. Wystrzał kursu pozwolił nie tylko na przebicie długoterminowej linii tendencji spadkowej, ale również na błyskawiczne przejście spod chmury Ichimoku nad nią – zwraca uwagę Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers. Jak dodaje, daje to szansę do dalszych wzrostów. – Wybicie pozwala za scenariusz bazowy przyjmować kontynuację zwyżki w kierunku 200-tygodniowej średniej 113,30, a następnie szczytów z listopada 2017 r. usytuowanych przy 114,75. W krótkim terminie jego zanegowaniem byłoby zejście pod 111,50, ale w średnim horyzoncie za obowiązującą tendencję należy przyjmować trend wzrostowy tak długo, jak kurs nie spadnie pod 110,50 – zwraca uwagę Białas. PRT

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Forex
Prawie 4500 USD za uncję złota?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Forex
Nawet uspokojenie nastrojów na rynkach może nie pomóc złotemu
Forex
Inwestorzy na rynku ropy naftowej czekają na rozstrzygnięcia w sprawie ceł
Forex
Złoto łamie kolejny psychologiczny pułap. Gdzie jest sufit?
Forex
Jen znów zaczyna być postrzegany jako bezpieczna przystań
Forex
Parytet? Analitycy wycofują się rakiem. Co dalej z EUR/USD?