Zaktualizowana strategia Grupy Apator zakłada dalszy wzrost przychodów w najbliższych latach. Dużo większe efekty są spodziewane na polu poprawy rentowności. – Zdajemy sobie sprawę, że nasza strategia jest ambitna, ale jesteśmy przekonani, że jest możliwa do realizacji – podkreśla Maciej Wyczesany, prezes Apatora.
Dwa motory wzrostu
Zarząd producenta urządzeń pomiarowych w perspektywie do 2028 roku celuje w osiągnięcie średniorocznej dynamiki wzrostu przychodów w przedziale 8–10 proc. – Biorąc po uwagę zakładaną dynamikę wzrostu, celujemy w poziom 1,65–1,8 mld zł przychodów w 2028 r. Głównym motorem wzrostu będą segmenty energii elektrycznej oraz wody i ciepła. W segmencie gazu nie przewidujemy znaczącego wzrostu, zakładamy stabilizację jego przychodów na poziomie niewiele tylko wyższym niż w 2023 r. – wyjaśnia prezes. Zarząd liczy, że zwiększy się znaczenie segmentu energii elektrycznej w przychodach grypy do ponad 50 proc. w wyniku zakładanego wzrostu jego przychodów do 830–915 mln zł w 2028 r. Nieco wolniejsze tempo wzrostu segmentu wody i ciepła powinno przełożyć się na z kolei osiągnięcie 565–615 mln zł obrotów.
Grupa celuje także w zwiększenie rentowności EBITDA od 5 do 6 pkt proc. w stosunku do 10-proc. marży osiągniętej w 2023 r. To oznacza wzrost EBITDA w pięcioletniej perspektywie ze 114 mln zł do 250–290 mln zł. – Jest to dość ambitny cel, patrząc na kształtowanie się wyników w ostatnich latach. Chcemy go osiągnąć nie tylko przez poprawę efektywności operacyjnej we wszystkich segmentach, ale także poprzez integrację i komercjalizację rozwiązań produktowych, które powinny zapewnić wyższą rentowność. Do tego dochodzi także integracja organizacyjna grupy i wykorzystanie synergii, co powinno przynieść spore oszczędności – zapewnia szef Apatora. Nie kryje jednak, że cel związany z poprawą rentowności jest obarczony większą niepewnością. – W przypadku zakładanej rentowności nie jesteśmy wstanie uwzględnić wszystkich rodzajów ryzyka, gdyż nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. Głównym zagrożeniem jest czas jej realizacji, ponieważ tempo, które sobie narzuciliśmy, jest dość duże – wskazuje Wyczesany.
Czytaj więcej
Grupa Apator przedstawiła zaktualizowaną strategię rozwoju zwierającą cele na najbliższe pięć lat.
Grupa musi także stawić czoła chińskiej konkurencji, która coraz mocniej rozpycha się na europejskich rynkach. Apator upatruje swojej szansy w oferowaniu bardziej zaawansowanych produktów i nie zamierza walczyć o klienta wyłącznie ceną. – W Europie coraz większe znaczenie ma kwestia bezpieczeństwa łańcucha dostaw, co stawia nas w korzystniejszym położeniu niż azjatyckich dostawców – zauważa prezes.