Operator kart MultiSport odczuwa osłabienie nastrojów na GPW, choć oczywiście zachowuje sporą przewagę nad rynkiem. W środę pod koniec dnia notowania spółki zniżkowały o 0,9 proc., ale nawet uwzględniając tę przecenę kurs jest 8,7 proc. powyżej zamknięcia 2023 r. Dla porównania WIG w tym samym czasie stracił 6,3 proc.
Benefit Systems był gwiazdą zeszłego roku. W 12 miesięcy zyskał aż 168 proc. i oczywiście bił rekordy wyceny. Większość zwyżek przypadła jednak na I połowę 2023 r. – jesień spółka spędziła w trendzie bocznym. Wybicie z tej konsolidacji nastąpiło pod koniec listopada i od tamtego momentu kurs przedsiębiorstwa porusza się w kanale wzrostowym. Kanał ten również wyprowadził Benefit na nowe rekordy. Popyt na akcje wspierały także informacje o liczbie aktywnych kart.
Ostatnie słabe sesje na GPW odbijają się także na Beneficie, a kurs coraz mocniej prze na dolne ograniczenie wspomnianego kanału wzrostowego. W razie jego opuszczenia popyt znajdzie kilka bliskich wsparć. Jednym z ważniejszych może być okrągły pułap 2000 zł. W razie jego pokonania przez sprzedających solidną linię obrony popyt może ustawić w okolicach 1800 zł, czyli w rejonie, który jesienią zeszłego roku pozostawał przez dłuższy czas niezdobyty przez kupujących. Poza presją całego rynku na nastawienie do akcji Benefitu mogła wpłynąć także informacja o sprzedaży akcji przez jednego z członków zarządu na sesji z 12 stycznia. Cena przy sprzedaży sięgała 2200 zł. Benefit Systems dostarcza pracodawcom rozwiązania w zakresie pozapłacowych świadczeń pracowniczych. Spółka wyceniana jest na 6,19 mld zł.