Opublikowane już po zamknięciu wtorkowej sesji wyniki sprzedażowe Inter Carsu rozczarowały rynek. W odpowiedzi na nie, w trakcie pierwszych minut środowego handlu, akcje spółki zniżkowały nawet o ponad 2 proc. Wyprzedaży towarzyszyły jednak ograniczone obroty.

W zakończonym niedawno miesiącu przychody ze sprzedaży grupy wyniosły prawie 1,26 mld zł, co oznacza wzrost o zaledwie 0,4 proc. względem analogicznego miesiąca poprzedniego roku. To wyraźnie wolniejsze tempo niż to, do którego spółka przyzwyczaiła rynek w poprzednich miesiącach.

Sprzedaż na krajowym rynku wyniosła 538,7 mln zł i była o 0,6 proc. niższa niż w analogicznym miesiącu poprzedniego roku. Z kolei przychody spółek dystrybucyjnych operujących na kilkunastu zagranicznych rynkach w regionie zwiększyły się rok do roku o 2,8 proc. do 627,5 mln zł.

W całym 2023 roku łączna sprzedaż Inter Carsu zwiększyła się o 18,5 proc., osiągając rekordowy w historii firmy poziom wynoszący nieco ponad 17,6 mld zł. Wszystkie spółki dystrybucyjne zanotowały dwucyfrowe wzrosty przychodów rok do roku. Na największym, polskim rynku dystrybutor zanotował prawie 14-proc. wzrost obrotów, osiągając prawie 7,3 mld zł przychodów. Wśród rynków zagranicznych najwyższe przychody grupa wypracowała w Rumunii, gdzie sprzedaż zwiększyła się rok do roku o 16,8 proc., osiągając poziom niemal 1,5 mld zł. Natomiast najdynamiczniej wzrosła sprzedaż na rynku serbskim (z 128 mln do 201,5 mln zł), co w dużej mierze wynikało z niezbyt wymagającej bazy z poprzedniego roku.