W III kwartale Sonel wypracował dwucyfrowy wzrost przychodów, ale marże nadal były pod presją rosnących kosztów. – Mimo wymagającego otoczenia, co miało związek ze wzrostem cen komponentów, kosztów pracy czy umocnieniem złotego, zdołaliśmy wypracować w okresie styczeń–wrzesień wyższy wynik EBITDA i netto. Warto też odnotować, że we wszystkich spółkach zależnych wzrosły przychody ze sprzedaży, wszystkie są rentowne i dobrze rokują na przyszłość – zauważa Tomasz Wiśniewski, prezes Sonelu.
Bardzo udany III kwartał miał działający w segmencie liczników Foxytech, którego przychody wzrosły rok do roku niemal trzykrotnie, do 11 mln zł. Było to efektem realizacji dostaw w ramach dwóch dużych kontraktów dla Tauronu Dystrybucja. Największy pod względem przychodów segment mierników zwiększył sprzedaż o ponad 20 proc., do 28 mln zł. Z kolei spadek w usługach wynikał z niższego poziom zamówień od głównego klienta, Lincoln Group.
Czytaj więcej
Zarząd producenta przyrządów pomiarowych z optymizmem spogląda na kolejne kwartały.
Priorytetem zarządu na najbliższe okresy jest utrzymanie silnego rozwoju sprzedaży na rynkach zagranicznych. – Chcemy rozwijać się na wielu rynkach, m.in. w krajach niemieckojęzycznych (tzw. DACH), Indiach, Singapurze, Ameryce Południowej, krajach ASEAN oraz rozwiniętych rynkach europejskich. W ubiegłym miesiącu podpisaliśmy list intencyjny z partnerem niemieckim dotyczącym utworzenia w Niemczech spółki. Sonel będzie kontrolował w niej 51 proc. udziałów – wyjaśnia prezes.
W pierwszych trzech kwartałach 2023 r. grupa wydała na inwestycje ok. 7 mln zł, głównie na rozwój prac badawczo-rozwojowych, zakup specjalistycznych maszyn i urządzeń oraz na oprogramowanie, wobec planów zakładających ponad 12 mln zł w całym 2023 r.