Ferro odczuwa skutki spowolnienia w Polsce

Grupie kapitałowej znacznie lepiej niż w naszym kraju wiedzie się obecnie na rynkach Europy Południowo-Wschodniej. Tam też stawia na ekspansję w kolejnych latach.

Publikacja: 30.05.2023 21:00

Ferro, na czele którego stoi Wojciech Gątkiewicz, uruchomiło już centrum logistyczne w Rumunii. Fot.

Ferro, na czele którego stoi Wojciech Gątkiewicz, uruchomiło już centrum logistyczne w Rumunii. Fot. mat. prasowe

Foto: Exclusive

Ferro jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy będzie odczuwać negatywny wpływ czynników zewnętrznych na wypracowywane wyniki. Przy czym ten wpływ będzie zróżnicowany w zależności od prowadzonego biznesu i rynku, na którym działa grupa. – W dotychczas najbardziej stabilnym segmencie armatury instalacyjnej dostrzegamy efekt hamowania produkcji budowlano-montażowej. Armatura sanitarna mocniej odczuwa z kolei wpływ nastrojów konsumenckich – twierdzi Wojciech Gątkiewicz, prezes Ferro.

Z kolei w biznesie źródeł ciepła grupa cały czas odczuwa negatywne skutki niejasności i chaosu informacyjnego w zakresie polityki energetycznej w państwach należących do UE, co powoduje odraczanie decyzji o zakupach. Z drugiej strony zarząd liczy, że w dłuższej perspektywie na polskim rynku pozytywnie zadziałają programy wsparcia dotyczące termomodernizacji. W biznesie źródeł ciepła duże nadzieje wiąże także z ekspansją na rynki zagraniczne, na których gaz jeszcze przez wiele lat powinien być powszechnie stosowany.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Dzięki skupowi akcje Libetu mocno zyskały na wartości
Firmy
Akcje Rainbow Tours na celowniku kupujących
Firmy
Duży ruch w fuzjach i przejęciach. Ale jeszcze nie w Polsce
Firmy
Libet będzie skupował akcje własne
Firmy
Europa się zbroi, a spółki korzystają
Firmy
Transformacja cyfrowa przyspiesza. Firmy nie nadążają z tempem zmian