Spółka oferująca wypożyczenie rowerów, mimo trudnej sytuacji gospodarczej oraz problemów z dostępem do części, zakończony rok może zaliczyć do udanych. Firma zwiększyła liczbę wypożyczeń oraz znacząco zmniejszyła zadłużenie.
– Główne czynniki, które wpłynęły na ubiegłoroczne rezultaty, to przede wszystkim podniesienie efektywności operacyjno-kosztowej, 10-proc. wzrost dynamiki wypożyczeń w porównaniu z 2021 r. oraz zwiększenie roli mobilnego serwisowania rowerów – mówi „Parkietowi” Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska.
Warto podkreślić, że cały czas do normalności nie wróciła sytuacja dotycząca łańcuchów dostaw. Nextbike stara się radzić z tym problemem poprzez odnawianie komponentów. – Łańcuchy dostaw wciąż nie działają tak jak wcześniej i ich płynność jest utrudniona przez czynniki od nas niezależne. Na szczęście kładziemy ogromny nacisk na odnawianie części, czyli myślenie zero waste o jak najszczelniejszym cyklu obrotu i życia części rowerowych, które są dla nas bardzo ważne – uzupełnił Wojtkiewicz.
Od kwietnia większościowym akcjonariuszem Nextbike Polska jest niemiecki Tier. W tym roku wpływ nowego inwestora na bieżącą działalność nie powinien być jeszcze widoczny. – Dalej uważamy, że w perspektywie tego roku przejęcie akcji przez Teira nie będzie miało dużego wpływu na codzienne działania operacyjne Nextbike w Polsce. W przyszłości jednak planujemy również udostępnianie wspólnych produktów – taka możliwość jest już np. na rynku niemieckim – wyjaśnił prezes Nextbike Polska.
Spółka po pierwszych trzech kwartałach 2022 r. miała 48,5 mln zł przychodów, wynik zbliżony do tego z ubiegłego roku. Zysk netto podskoczył jednak z 0,6 mln zł do 2,3 mln zł. Jednocześnie zadłużenie netto spadło z 40 mln zł do 28 mln zł. – Ten rok był dla nas bardzo dobry – przede wszystkim zamknęliśmy z sukcesem dwuletnią restrukturyzację, przegłosowaliśmy propozycje układowe i odciążyliśmy z długu. Cały 2022 r. planujemy zamknąć drugim najlepszym wynikiem w historii spółki. Udało nam się także wygrać ponad 20 przetargów na łączną kwotę ponad 145 mln zł – podsumował prezes.