Własność intelektualna to pięta achillesowa wielu firm

Tak przynajmniej wynika z ankiety „Parkietu” przeprowadzonej wśród blue chipów. Część spółek nie jest nawet w stanie ustalić, ile posiada patentów czy znaków towarowych. Te, które są świadome ich znaczenia, systematycznie zwiększają ochronę dorobku intelektualnego.

Publikacja: 24.09.2022 10:04

Własność intelektualna to pięta achillesowa wielu firm

Foto: Adobestock

Nasz kraj w zakresie ochrony własności intelektualnej cały czas ma wiele do zrobienia, czego dobitnym przykładem są giełdowe spółki. Wprawdzie część z nich osiąga w tej materii coraz lepsze rezultaty, ale ciągle większość do zakomunikowania nie ma nic albo bardzo mało. Również z danych Urzędu Patentowego RP wynika, że wśród firm, które w ubiegłym roku rejestrowały nowe patenty, znaki towarowe czy wzory przemysłowe i użytkowe, trudno było znaleźć giełdowe spółki.

W tym czasie ochroną prawną objętych zostało łącznie 34,6 tys. przedmiotów własności przemysłowej. Zdecydowanie najwięcej zarejestrowano znaków towarowych, bo prawie 16,8 tys. To najwięcej od 2017 r. Stosunkowo dużo wydano też patentów na wynalazki. Tu trzeba jednak zaznaczyć, że tylko 3,3 tys. udzielono w Polsce, a aż 12,8 tys. to walidacje (uznanie ważności) w naszym kraju patentów europejskich. Oczywiście w przypadku tych pierwszych niemal wszystkie dotyczą firm krajowych, a w drugim – zagranicznych. W ubiegłym roku nad Wisłą zarejestrowano też ponad 1 tys. wzorów przemysłowych i prawie 0,6 tys. wzorów użytkowych.

Korzystniejsze know-how

Spośród spółek, których akcje zaliczane są do indeksu WIG20, największe osiągnięcia w zakresie ochrony własności intelektualnej zdaje się mieć grupa Orlen. Płocki koncern w Polsce i na rynkach zagranicznych ma obecnie w mocy ponad 60 patentów, przeszło 1,1 tys. zarejestrowanych znaków towarowych oraz ponad 40 wzorów użytkowych i przeszło 130 wzorów przemysłowych. Informuje, że na przestrzeni ostatnich lat w tym zakresie odnotowuje tendencje wzrostowe, co jest przede wszystkim efektem podejmowanych działań rozwojowych, motywowania pracowników, ale także powiększenia grupy. Wzrost liczby praw wyłącznych na przedmioty własności przemysłowej ma następować także w kolejnych latach, co powinno być skorelowane z realizacją strategii dotyczącej badań, rozwoju i innowacji.

Orlen na ten cel, w tym także na rozwój Centrum Badawczo-Rozwojowego w Płocku i funduszu Corporate Venture Capital, planuje do 2030 r. przeznaczyć około 3 proc. wszystkich nakładów inwestycyjnych, czyli łącznie 3 mld zł. „Pozwoli to nie tylko zacieśnić współpracę biznesu ze światem nauki, ale także umożliwi koncernowi rozwój oraz wdrażanie własnych technologii. Szczególną uwagę grupa Orlen kładzie na: efektywną i niskoemisyjną energetykę, technologie wodorowe, zaawansowaną petrochemię i nowe generacje materiałów, technologie i produkty przyjazne środowisku, digitalizację produkcji i logistyki oraz kreowanie nowoczesnych standardów stacji przyszłości” – podaje zespół prasowy spółki.

Orlen zauważa, że firmy w branży rafineryjnej i petrochemicznej często podejmują decyzję o ochronie swoich praw jako know-how. Tym samym jedynie nieznaczna część technologii stosowanych i licencjonowanych przez nie objęta jest ochroną patentową. „Wynika to z faktu, że ochrona patentowa, co do zasady, ograniczona jest czasowo (20 lat), natomiast ochrona technologii jako know-how pozwala na czerpanie korzyści z licencjonowania tej technologii przez dłuższy czas. W przypadku ochrony znaków towarowych ochrona oznaczeń stosowanych przez firmy może de facto trwać przez czas nieokreślony” – zauważa Orlen.

Jednocześnie przyznaje, że ochrona własności intelektualnej ma wpływ na wzrost przychodów firm, szczególnie w czasach rosnącej konkurencji międzynarodowej. W koncernie eliminowanie nieuczciwych praktyk związanych z bezprawnym wykorzystywaniem znaków towarowych umożliwia nie tylko ich ochronę, ale także wpływa na wzrost jego wartości.

Badania i rozwój

Wkrótce dorobek intelektualny Orlenu powinien powiększyć się dzięki planowanemu na ten rok przejęciu PGNiG. Wzbogacą go nie tylko posiadane już przez gazowniczy koncern patenty i znaki towarowe, ale i planowane rejestracje. „Przewidywane zgłoszenia i patenty będą dotyczyć podstawowej działalności grupy PGNiG, przede wszystkim w ramach segmentu poszukiwania i wydobycia oraz segmentu dystrybucji. Obecnie w ramach spółek grupy prowadzone są również projekty badawcze z zakresu gospodarki wodorowej i towarzyszących jej technologii z perspektywą ich szerokiego zastosowania w przyszłości” – podaje departament komunikacji i marketingu PGNiG. Koncern zapewnia, że decyzje o inwestowaniu w działania skutkujące powstaniem wynalazku lub wzoru użytkowego podlegają analizom ekonomicznym i do realizacji kierowane są tylko te przedsięwzięcia, które wykazują pozytywną prognozę w tym zakresie. Jaka jest ich rentowność, pozostaje jednak tajemnicą przedsiębiorstwa.

W KGHM ochrona własności intelektualnej dotyczy m.in. sejsmologii, radiokomunikacji, automatyki, zagospodarowania odpadów, materiałów wybuchowych i paliw. „Grupa ma na uwadze także rozwój nowych technologii nie tylko z branży stricte wydobywczej, tj. z dziedziny górnictwa i hutnictwa. W ramach obranych celów KGHM angażuje się w strategiczne projekty innowacyjne, w szczególności związane z OZE, ochroną środowiska naturalnego, elektromobilnością czy fotowoltaiką” – twierdzi departament komunikacji KGHM.

Spółka przekonuje, że przedmiotów procedowanych pod kątem uzyskania ochrony rokrocznie przybywa nie tylko w wyniku działalności wewnętrznej, ale również w związku z prowadzonymi pracami badawczo-rozwojowymi i zawartymi umowami z przedsiębiorcami oraz instytutami i uczelniami. „Ponadto grupa KGHM tworzy markę globalną, obecną na kilku kontynentach, dlatego też na bieżąco podejmowane są działania związane z ochroną praw wyłącznych również poza granicami kraju. W najbliższych latach planowane jest zwiększenie liczby posiadanych praw, przy czym ilość planowanych zgłoszeń jest uzależniona od wyników prac i efektów wdrożenia” – twierdzi spółka. Również KGHM przyznaje, że czasami korzystniejsze niż zabieganie o patent jest zastosowanie modelu ochrony w postaci know-how (tajemnicy przedsiębiorstwa), a w przypadku pomniejszych rozwiązań w postaci projektów racjonalizatorskich. Ten ostatni model jest szczególnie popularny w spółce matce.

W branży górniczo-hutniczej miedzi jest niewielka liczba rozwiązań technicznych chronionych za pomocą patentów, co wynika z tego, że przeważnie są one skrojone na potrzeby poszczególnych firm. „Od kilku lat zauważalny jest jednak trend do zwiększania ilości zgłoszeń wynalazków. Dlatego też zakładamy, że w kolejnych latach, z uwagi na obrane cele, będziemy coraz wyżej w rankingu zgłoszeń praw wyłącznych i tym samym bardziej konkurencyjni dla zagranicznych podmiotów z branży” – uważa spółka.

Ochrona zasobów

Inwestycje w ochronę praw intelektualnych chce zwiększać JSW. – Przewidujemy dodatkowe wydatki na rozwój obszaru racjonalizacji poprzez program pomysłów pracowniczych lub giełdę wynalazczości – mówi Tomasz Siemieniec, rzecznik JSW. W związku z tym w kolejnych grupach planuje zgłosić do rejestracji kolejne wynalazki, wzory użytkowe i znaki towarowe. Ich liczba będzie zależna od efektu prac badawczo-rozwojowych. W ubiegłym roku ich wartość sięgnęła w grupie 39,9 mln zł.

Jednym z fundamentów funkcjonowania grupy Asseco jest ochrona i zabezpieczenie praw własności intelektualnej. – Aktualnie jesteśmy na etapie badanie zdolności rejestracyjnych wynalazków wspomaganych komputerowo oraz nowych znaków towarowych. Przyszłe zgłoszenia dotyczą praktycznie wszystkich aspektów działalności, tak spółki Asseco Poland, jak i całej grupy, z uwagi na jej dynamiczny rozwój oraz pracę nad innowacyjnymi na skalę światową projektami – mówi Michał Tuszyński, dyrektor biura prawnego Asseco Poland. Z uwagi na zmianę przepisów dotyczących własności przemysłowej i zbliżenie ich do prawa unijnego spółka obserwuje wzrost zgłoszeń tzw. wynalazków komputerowych.

Rejestracja znaków towarowych jest standardem w branży gier wideo. Dużo ma ich zwłaszcza grupa CD Projekt. – Kolejne rejestracje są bezpośrednio uzależnione od planów biznesowych spółki i wprowadzania na rynek nowych gier, produktów, usług czy też rozszerzenia dotychczasowej działalności – twierdzi Szymon Ablewski specjalista ds. relacji inwestorskich CD Projekt. Dodaje, że w grupie znaki towarowe pełnią głównie funkcję ochrony posiadanych zasobów, stąd mają pośredni wpływ na wyniki.

– Obejmowanie ochroną znaków towarowych jest naturalnym procesem w branży modowej. Pozwala to na odróżnienie zarówno marek własnych, jak i poszczególnych modeli produktów – twierdzi Marta Rzetelska, starszy menedżer PR w CCC. Z tego powodu w kolejnych latach, wraz z rozwojem linii produktowych, grupa będzie zwiększać liczbę chronionych znaków.

Firmy
Dzięki skupowi akcje Libetu mocno zyskały na wartości
Firmy
Akcje Rainbow Tours na celowniku kupujących
Firmy
Duży ruch w fuzjach i przejęciach. Ale jeszcze nie w Polsce
Firmy
Libet będzie skupował akcje własne
Firmy
Europa się zbroi, a spółki korzystają
Firmy
Transformacja cyfrowa przyspiesza. Firmy nie nadążają z tempem zmian
Firmy
Kinowe multipleksy wypowiadają umowy OZZ-om