Spółka specjalizująca się w opracowywaniu i produkcji związków chemicznych do wyświetlaczy OLED we wtorek wprowadziła akcje do obrotu na NewConnect. Po południu cena walorów rosła o ponad 27 proc., do 35,8 zł, a wartość obrotu przekraczała 2,6 mln zł.
– Specjalizacją Noctiluki jest opracowywanie i produkcja związków chemicznych do wyświetlaczy OLED i oświetlenia. Firma prowadzi prace badawcze nad emiterami nowej, III i IV generacji. Mają one postać proszku, który po zastosowaniu ładunku elektrycznego świeci i stanowi podstawowy budulec każdego wyświetlacza. Równolegle mamy w ofercie związki wolne patentowo, których produkcję oferujemy na zasadzie usług zleconych – wyjaśnił „Parkietowi" Mateusz Nowak, dyrektor rozwoju biznesu w Noctiluce. Co ciekawe, spółka może zyskać na wprowadzeniu sankcji względem Rosji. Dotychczas wykorzystywane emitery światła II generacji zawierają m.in. platynę oraz iryd, metale wydobywane głównie w Rosji i Chinach. – Jedną z naszych przewag jest tworzenie związków III i IV generacji, które nie tylko mają lepsze parametry techniczne, ale również są w pełni organiczne i nie zawierają wspomnianych związków metalicznych. Między innymi z tego powodu zauważamy ostatnio zwiększone zainteresowanie naszą działalnością i ofertą – dodał Nowak.
W ramach pre-IPO spółka zgromadziła łącznie 8,7 mln zł. Środki pomogły m.in. w stworzeniu działu badawczego w Korei oraz powiększeniu możliwości produkcyjnych. Technologią zainteresowało się m.in. LG Display.