W 2021 r. przychody z rynków wschodnich stanowiły ok. 16 proc. ogółu przychodów spółki, a w 2020 r. było to 18,5 proc. przychodów spółki i 30 proc. skonsolidowanych przychodów grupy kapitałowej. „Załamanie rynków wschodnich, w związku z rosyjskimi działaniami zbrojnymi oraz nakładanymi sankcjami ekonomicznymi, może spowodować utratę przychodów Spółki i Grupy Kapitałowej w 2022 roku. Na moment publikacji niniejszego raportu trudno jest jednak wiarygodnie oszacować skalę tego spadku” – podał Aplisens.
Boryszew Plastics Rus wstrzyma działalność
Spółka zależna Boryszewa z siedzibą w Rosji od 14 marca wstrzyma działalność. Decyzja wynika z decyzji zagranicznych koncernów motoryzacyjnych o zawieszeniu do odwołania produkcji w ich fabrykach na terenie Rosji w ramach sprzeciwu wobec zaatakowania Ukrainy przez Rosję.
Global Cosmed zaprzestał sprzedaży swoich produktów w Rosji i Białorusi
Decyzję podjęto 3 marca: „W ocenie Zarządu wycofanie sprzedaży z rynków rosyjskiego i białoruskiego nie będzie miało żadnych negatywnych skutków finansowych dla Emitenta i jego Grupy Kapitałowej”. Spółka zapewnia, że w razie problemów z dostępnością surowców dołoży należytej staranności w pozyskaniu ich z innych źródeł.
Grupa Azoty widzi ryzyko zakłóceń dostaw gazu do Polic i Puław, obawia się wzrostu cen surowców
Dostawy gazu ziemnego realizowane w ramach umowy z PGNiG na potrzeby Grupy Azoty Police przebiegają dotąd bez zakłóceń. Jednak zdaniem firmy sytuacja może się zmienić „w zależności od decyzji dostawcy paliwa oraz operatora krajowej sieci przesyłowej gazu ziemnego”.
Sól potasowa jest surowcem strategicznym dla Azotów. Dostarczana jest także z Ukrainy i Białorusi: „Materializacja tego ryzyka możliwa jest zarówno ze względu na mniejszą dostępność, wzrost cen surowców oraz problemy logistyczne”.
Kolejne ryzyko to realizacja projektów inwestycyjnych zgodnie z harmonogramem. Wynika ono z możliwych trudności związanych „z niedostępnością bądź utrudnioną dostępnością pracowników wykonawców, jako skutek zarządzonej w Ukrainie powszechnej mobilizacji”.
Grupa obawia się również ryzyka wzrostu stóp procentowych oraz osłabienia kursu PLN wobec EUR i USD na skutek zawirowań gospodarczych.
Grupa Azoty Police nie prowadzi aktualnie sprzedaży produktów do Rosji i Białorusi. W 2021 r. udział sprzedaży grupy na Ukrainie wynosił 1,9 proc, a w Rosji nie przekraczał 1 proc.
CD Projekt wstrzymuje sprzedaż do Rosji i w Białorusi
Zaprzestanie sprzedaży dotyczy produktów grupy oraz sprzedaży gier dostępnych na platformie GOG.com: „Spółka szacuje, że łączny udział Rosji i Białorusi w przychodach ze sprzedaży produktów segmentu CD PROJEKT RED oraz w przychodach ze sprzedaży segmentu GOG.com w ostatnich 12 miesiącach wyniósł odpowiednio ok. 5,4 proc i ok. 3,7 proc”.
W Ferrum na razie bez zakłóceń, ale zagrożone łańcuchy dostaw
Ferrum podaje, że zamówienia w toku realizowane są w oparciu o zabezpieczone wcześniej dostawy materiałów wsadowych, jednak „pośród dostawców towarów i materiałów wykorzystywanych w branży, w szczególności stali i taśmy do produkcji rur, są m.in. podmioty dokonujące obrotu towarami z Rosji, Białorusi i Ukrainy, które przewidują, że do czasu ustabilizowania sytuacji politycznej w Europie nie będą mogły realizować dostaw zamówionych materiałów i towarów w terminach i zakresie przewidzianych w umowach”. To może wpłynąć na łańcuchy dostaw i przełożyć się na zdolności kontraktacyjne spółki. Wstrzymanie dostaw może prowadzić do opóźnień lub braku możliwości realizacji poszczególnych zamówień. Oprócz tego spółka wskazuje na „prognozowane ograniczenia dostępności surowców wykorzystywanych do produkcji materiałów wsadowych, tj. w szczególności węgla oraz rud żelaza z rynku rosyjskiego, białoruskiego i ukraińskiego”.
Dodatkowo na dzień publikacji informacji europejscy producenci stali ogłosili tymczasowe wstrzymanie składania nowych ofert i przyjmowania zamówień na taśmę stalową. To wpływa na możliwość prowadzenia bieżącej kontraktacji przez Ferrum. Spółka nie wyklucza konieczności wycofania złożonych już ofert w odniesieniu do aktualnej sytuacji rynkowej.
Ulma Opalubka tworzy rezerwę 1,5 mln zł
Ulma Construccion Polska podała: „Po dokonaniu przeglądu zdolności do spieniężenia należności ujętych w sprawozdaniu z sytuacji finansowej Spółki Zależnej, wg stanu na dzień 31 grudnia 2021 roku, Zarząd Emitenta zdecydował o utworzeniu dodatkowej rezerwy na przeszacowanie należności na kwotę 1 504 tys. zł”. Rezerwa obciąży jednostkowe sprawozdanie Ulma Opalubka, czyli spółki zależnej, oraz sprawozdanie skonsolidowane Grupy Kapitałowej za 2021 rok.
Kernel zawiesił produkcję oleju i eksport zboża. Dwóch pracowników nie żyje
Grupa zawiesiła też działalność logistyczną. W regionie Charkowa, gdzie Kernel ma dwa zakłady produkcji oleju słonecznikowego i tereny rolnicze, oraz Czernihowa, gdzie grupa prowadzi działalność rolniczą, trwają działania wojenne: – Nie mamy żadnych poważniejszych uszkodzeń naszego majątku, ale należy podkreślić, że sytuacja pozostaje skomplikowana i może się zmienić. Poza tym możliwości komunikacji z terenami okupowanymi przez Rosjan są ograniczone i los tych aktywów pozostaje niepewny – napisano w komunikacie.
Kilkuset pracowników grupy zmobilizowano do sił wojska Ukrainy. Dwóch pracowników grupy zginęło. Część pracowników grupy została przeniesiona do zachodniej części Ukrainy, gdzie działania wojenne mają mniejszą skalę.
Kernel stworzył centrum antykryzysowe, które dba o bezpieczeństwo pracowników i majątku, a także dostaw żywności do różnych rejonów Ukrainy, wspomaga także finansowo poszkodowanych.
Asbis posiada kredyty i pożyczki w rublach
Spółka posiada linie debetowe w Rosji we wszystkich bankach, z którymi współpracuje. Pozycje te są jednak zabezpieczone pozycjami zagranicznymi np. w dolarach. Należności od kontrahentów są ubezpieczone na 97 proc. (zarówno kredyt jak i factoring). Spółka zabezpieczyła swój magazyn w Ukrainie i ulokowała zapasy w miejscach w pełni zakrytych. Pracownicy spółki są bezpieczni.
Pracownicy z Ukrainy opuszczają miejsca pracy w Pekabeksie
Zarząd poinformował, że na dzień 2 marca miejsca pracy w spółkach zależnych Pekabeksu opuściło 102 pracowników pochodzenia ukraińskiego ukraińskiego (6,4 proc. wszystkich miejsc pracy w fabrykach).. Spółka nie odnotowała jednak dotychczas znaczących zakłóceń w obszarach związanych z produkcją i łańcuchem dostaw.
Pekabex podał, że nie jest obecnie wstanie ocenić wpływu wojny na Ukrainie na działalność grupy kapitałowej. Jednak zidentyfikowano jako czynniki ryzyka możliwość utraty pracowników lub dostawców, opóźnienie świadczonych przez podwykonawców usług, trudności z dostępnością materiałów budowlanych oraz wzrost ich cen, nadmierne wahania kursów walut, wstrzymanie realizacji inwestycji budowlanych oraz wzrost kosztów finansowania inwestycji i trudności w dostępie do finansowania. To wszystko może mieć wpływ na tempo produkcji elementów prefabrykowanych, a w konsekwencji na realizowane kontrakty.
Dla Torpolu możliwe wyzwania to odchodzący pracownicy i zakłócenia łańcucha dostaw
Torpol podał, że nie realizuje żadnych robót ani dostaw na terytorium Ukrainy, Rosji czy Białorusi, nie jest też stroną umów z podmiotami z tych krajów. Możliwe jest jednak wystąpienie czynników wpływających na działalności grupy. Pierwszy to odchodzenie z pracy pracowników z Ukrainy, chcących powrócić do ojczyzny, by bronić kraju. Pracownicy z Ukrainy stanowią poniżej 5 proc. wszystkich zatrudnianych przez grupę. Drugim czynnikiem jest możliwe zakłócenie łańcucha dostaw, przede wszystkim surowców, półproduktów oraz paliw płynnych, gazowych, które mogą ograniczyć dostępność materiałów i urządzeń koniecznych do prowadzenia robót budowlanych na kontraktach realizowanych przez spółkę.
M Food obawia zaprzestania współpracy z dostawcami z Ukrainy. Szuka alternatyw
Zależne od notowanej na NewConnect spółki M Food firmy Corpo i Corpo Bio Food, zajmujące się produkcją i dystrybucją miodu, posiadają stałą współpracę z dostawcami surowca z Ukrainy. Z powodu wojny może dojść do ograniczenia albo zaprzestania współpracy z dostawcami z tego regionu. M Food może stracić zaliczki zapłacone przez spółki zależne na poczet przyszłych dostaw: „Zarządy spółek Corpo i Corpo Bio Food po tym, jak otrzymają niezbędne informacje od swoich stałych dostawców surowca z Ukrainy, osobnym komunikatem poinformują o ewentualnej konieczności dokonania odpisów z tytułu utraty wartości aktywów i ich potencjalnej wysokości”.
Zarządy spółek zależnych działają w celu zapewnienia dostaw surowca od dostawców z innych regionów, tak aby zabezpieczyć się w razie zaprzestania dostaw z Ukrainy i zrównoważyć ewentualne braki.
Orlen kupi od Saudi Aramco pięć tankowców ropy
Narażony na skutki wojny jest PKN Orlen, który używa w swoich zakładach rosyjską ropę. Firma uspokaja jednak, że w pełni kontroluje sytuację. Podała dziś, że pięć dodatkowych dostaw tankowcami ma jej zapewnić Saudi Aramco. – PKN Orlen w pełni zabezpiecza dostawy ropy naftowej do rafinerii w Polsce, Czechach i na Litwie. Zaopatrzenie w surowiec odbywa się na bieżąco. W momencie wstrzymania dostaw z kierunku wschodniego dostawy będą realizowane z kierunków alternatywnych – zapewnił koncern.
Spółka poinformowała kilka dni temu, że „w 2013 r. aż 98 proc. surowca przerabianego w Płocku to była ropa Rebco, czyli ze Wschodu. Obecnie ten gatunek jest przerabiany w zaledwie około 50 proc., reszta pochodzi m.in. z Arabii Saudyjskiej, USA czy Afryki Zachodniej”.
Obajtek zauważył, że od czterech lat zarząd spółki mocno stawia na dywersyfikację dostaw surowców: – Jako jedyna rafineria w tej części Europy mamy pełne magazyny surowca w kawernach solnych w naszej spółce IKS Solino, które dodatkowo zabezpieczają i wzmacniają naszą niezależność – stwierdził prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Orlen zapewnia też, że zabezpieczył swoje logistyczne procesy związane z dostawą paliw.
Rosyjska spółka zależna problematyczna dla Amiki
Amica poinformowała, że „zidentyfikowała ryzyko nieterminowej realizacji zobowiązań” przez swoją spółkę zależną z siedzibą w Moskwie. Spółka ta jest odpowiedzialna za sprzedaż produktów i towarów Amiki na rynku rosyjskim. Rynek wschodni to dla Amiki ok. 16 proc. przychodów. Amica uważa, że „obecna sytuacja geopolityczna może mieć wpływ na osiągnięcie przez spółkę niższych niż zakładane przychodów i wyników, jednakże potencjalna skala jest obecnie trudna do wiarygodnego oszacowania”.
LPP zawiesiło działalność w Rosji i dokona odpisów
Decyzja o zawieszeniu działalności operacyjnej w Rosji związana jest z sankcjami, które UE nałożyła na Rosję. LPP zdecydowało o „zatrzymaniu rozwoju marek LPP w Rosji oraz zatrzymaniu dostarczenia towarów handlowych do Rosji. Wyżej opisane działania będą wdrażane sukcesywnie, przy uwzględnieniu ograniczeń operacyjnych”.
Odpis w wysokości 270 mln zł dotyczy aktywów spółki LPP Ukraina, zaś 250 mln zł to odpis aktywów w Rosji ze względu na potencjalnie nierentowne sklepy. Jednocześnie spółka poinformowała, że w 2022 roku zamierza otworzyć 400 sklepów marki Sinsay na terenie Unii Europejskiej. LPP ma już na te sklepy podpisane umowy najmu. Plany sprzedażowe LPP wskazują na możliwość osiągnięcia 16 mld zł sprzedaży (wzrost o 13 proc. rdr) z wyłączeniem rynków Rosji i Ukrainy: „Szybki rozwój w Unii Europejskiej zarówno sieci sklepów, jak i eCommerce (który osiągnął udziały przekraczające 30% w sprzedaży w IV kwartale 2021/22), pozwala na zapewnienie dalszego, szybkiego rozwoju Grupy LPP, niezależnie od działań za wschodnią granicą” – podała spółka w specjalnym komunikacie 2 marca.
PKO BP zablokował płatności z rosyjskimi i białoruskimi bankami. Utworzy odpisy na Kredobank
W poniedziałek 28 lutego PKO BP zablokował płatności we wszystkich walutach do i z 11 banków rosyjskich i białoruskich. Te banki to: Belinvestbank, Sber Bank Rosja, Sber Bank Białoruś, Bank Dabrabyt, VTB Bank Belarus, PSB Bank Promsvyazbank, Bank Otkrytie, Sberbank CZ, Sovcombank, Novikombank i Vnesheconombank. PKO BP również przekazał, że nie będzie realizować przelewów w rublach rosyjskich do innych banków ani obsługiwać przelewów przychodzących w tej walucie.
24 lutego PKO BP poinformował, że ze względu na obecną sytuację na Ukrainie będzie musiał prawdopodobnie zrobić dodatkowe odpisy na działający na tamtym rynku Kredobank: – Wartość naszego zaangażowania na Ukrainie to 278 mln zł, więc relatywnie nieduża, ale przywiązujemy do niej dużą uwagę, bo tam są nasi klienci i nasi pracownicy – powiedział Bartosz Drabikowski, wiceprezes PKO BP.
Zortrax zerwał negocjacje z Rusatomem
Zortrax zerwał rozmowy z potencjalnym inwestorem strategicznym Rusatom – Additive Technlogies z siedzibą w Moskwie: – Rosyjska agresja przeciwko Ukrainie wywołała u nas wszystkich szok i oburzenie. Stało się też dla nas absolutnie jasne, że misja Zortrax nie może być i nie będzie finansowana z pieniędzy, które tę agresję umożliwiły. Z tego powodu Zortrax wycofuje się z negocjacji z Rusatom – Additive Technologies, która jest rosyjską spółką państwową – mówi Mariusz Babula, prezes Zortrax, w komunikacie spółki.
Plast-Box zawiesił produkcję w Czernihowie
Producent opakowań z tworzyw sztucznych, głównie wiader i skrzynek, posiada w Czernihowie niedaleko Kijowa zakład produkcyjny, w którym zawieszono produkcję: – Zakład mógłby działać, ale osoby, które w nim pracują, muszą zadbać o siebie i rodziny. My staramy się zabezpieczyć majątek spółki. Sprawdzamy m.in., czy polisa ubezpieczeniowa, którą mieliśmy, może mieć zastosowanie teraz. Wojska mijają obszar, na którym jesteśmy. Kierują się na Kijów – opisywał nam Grzegorz Pawlak, prezes Plast-Boxu. Na początku lutego spółka ogłosiła, że 100 proc. akcji ma porozumienie akcjonariuszy, w tym prezes i zostanie wycofana z notowań na warszawskiej giełdzie.
Answer wstrzymał dostawy na rynku ukraińskim
Answear przekazał informację, że operator logistyczny wstrzymał realizację dostaw do klientów spółki na rynku ukraińskim. Jednak spółka poinformowała, że „model działalności zastosowany na rynku ukraińskim powodował generowanie kosztów zmiennych i nie wiąże się z ponoszeniem istotnych stałych kosztów”. Answear ma też model elastycznego zarządzanie budżetami marketingowymi, co daje mu możliwość ograniczenia wydatków bądź przekierowania ich na pozostałe dziewięć rynków, na których spółka działa.
Quantum ewakuował pracowników z Kijowa i przewiduje spadek dochodów
Spółka poinformowała, że obecnie działalność spółki ukraińskiej prowadzona jest z biura we Lwowie oraz w Krakowie, gdzie przebywa część pracowników. Spółka przekazała również, że „należy liczyć się ze spadkiem dochodów kijowskiej spółki, co może wpłynąć na finansowy wynik całej grupy Quantum za pierwszy kwartał 2022 r.”.
Coal Energy wstrzymał wydobycie
Kilka lat temu w wyniku przejęcia kontroli nad Donbasem przez separatystów spółka utraciła kontrolę nad sześcioma z ośmiu kopalń i dwoma zakładami przeróbczymi, co mocno odbiło się na jej biznesie oraz kursie jej akcji. 24 lutego w trosce o bezpieczeństwo pracowników wstrzymano wydobycie w dwóch pozostałych kopalniach na Ukrainie.
Relpol wstrzymał montaż na Ukrainie
Relpol podał, że działalność jego zakładu montażowego na Ukrainie w Czernihowie została tymczasowo wstrzymana. Montaż urządzeń zostanie przekierowany do fabryki w Żarach. Ma ona być w ciągu czterech miesięcy gotowa do montażu wszystkich grup wyrobów w pełnej ilości. Będzie to możliwe dzięki powiększonej powierzchni produkcyjnej o nowo wybudowaną halę (2 tys. mkw). Spółka ta świadczy usługi montażu wybranych grup wyrobów na bazie podzespołów w 100 proc. produkowanych w Relpolu i na zlecenie Relpolu.
Śnieżka Ukraina wstrzymała produkcję
Od 25 lutego wstrzymano dostawy i zawieszono produkcję do odwołania. Majątek spółki na czas publikacji raportu (24 lutego) nie był zagrożony i nie pojawiła się żadna nowa informacja w tej sprawie.
Grupa Kęty wstrzymała produkcję w Borodiance
Łączne przychody ze sprzedaży na rynkach ukraińskim, rosyjskim i białoruskim we wszystkich sektorach grupy to ok. 3 proc. sprzedaży skonsolidowanej. Zakład produkcyjny w Borodiance w odległości 50 km od Kijowa produkuje profile aluminiowe. Jak poinformował Michał Malina, dyrektor ds. relacji inwestorskich, wstrzymanie produkcji na Ukrainie nie wpłynie na obsługę klientów na pozostałych rynkach.
Inter Cars Ukraine przerywa działalność
„Przychody Inter Cars Ukraine w 2021 roku wynosiły ok. 580,2 mln zł, co stanowiło ok. 4,82% skonsolidowanych przychodów Spółki w 2021 roku” – poinformował Inter Cars. Notowana na GPW firma posiada 100 proc. udziałów w tej spółce zależnej.
CCC zamknęło oddziały na Ukrainie i wstrzymało dostawy
Spółka działa na Ukrainie w modelu franczyzowym: – Nasz partner franczyzowy poprosił pracowników o pozostanie w domach. Biura działają natomiast w trybie zdalnym. Uważnie śledzimy sytuację i reagujemy na bieżąco. Niepokoimy się o bezpieczeństwo mieszkańców – mamy nadzieję na możliwie jak najszybsze zakończenie konfliktu w regionie – zaznaczyła rzeczniczka prasowa CCC, Marta Rzeczycka. Na Ukrainie spółka działa od 2012 roku i znajduje się tam 18 z blisko 1000 jej sklepów. Ukraina odpowiada za ok. 1 proc. obrotów spółki, a Rosja za ok. 2 proc.