Firmy o tym profilu zarabiają na podsyłaniu klientów sklepom internetowym oraz na reklamie w sieci. Niemiecki fundusz, poprzez bmp Media Investors, kontroluje 31,6 proc. kapitału polskiej spółki. Zeszłoroczna sprzedaż Nokaut.pl była o 144 proc. większa niż rok wcześniej.
Jeszcze lepiej wygląda tempo wzrostu EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) i zysku netto. W pierwszej pozycji zarobek wzrósł prawie pięciokrotnie do 0,72 mln zł. W drugiej, zmiana wyniosła 420 proc., do 0,52 mln zł.
– Sklepy internetowe ściśle współpracują z porównywarkami cen, które stały się jedną z sił napędowych polskiego rynku e-commerce – tłumaczył dobre wyniki Nokaut.pl Wojciech Czernecki, członek zarządu spółki. W 2008 r. obroty wygenerowane w sklepach internetowych za pośrednictwem Nokaut.pl wyniosły około 620 mln zł.
Przedstawiciele spółki są przekonani, że tegoroczne rezultaty będą jeszcze lepsze. – Myślę, że Nokaut.pl będzie dalej zwiększał swój zasięg, poprawiając przy tym wyniki finansowe – stwierdził Czernecki. Nie rozwinął tematu.
Bardziej otwarcie o swoich oczekiwaniach wobec internetowej spółki mówią przedstawiciele głównego udziałowca. – Prognozujemy, że przychody Nokaut.pl, przy zachowaniu wysokiej rentowności, mogą wzrosnąć w tym roku do 10 mln zł – oświadczył Jens Spyrka, prezes bmp Media Investors.Ujawnił, że strategia rozwoju Nokaut.pl na najbliższe kwartały zakłada inwestycje kapitałowe.
