Dwóch lub nawet trzech zagranicznych debiutów na NewConnect spodziewa się w tym roku Beata Jarosz, członek zarządu warszawskiej giełdy. W jej opinii w przyszłym roku debiutantów spoza Polski powinno być jeszcze więcej. Wiceszefowa GPW była gościem wczorajszego „Poranka z Gazetą Giełdy Parkiet” w TV Biznes.
[srodtytul]Nie tylko Europa Środkowa[/srodtytul]
Jarosz dodała, że około dziesięciu zagranicznych firm rozważa lub nawet już przygotowuje się do wejścia na alternatywny rynek w Warszawie. W tym gronie są spółki z Czech, Ukrainy, Bułgarii, ale również ze Stanów Zjednoczonych. Przed wyborem: NC czy główny parkiet GPW, stoi zaś firma z Wielkiej Brytanii. Wiceprezes nie chciała jednak ujawnić nazw potencjalnych debiutantów.
Nasze informacje dotyczące planów wejścia na NC potwierdził natomiast wczoraj w rozmowie z agencją Mediafax Pavel Lokaj, wiceprezes Magnum Parket ds. finansowych. – Już w zeszłym roku współpracowaliśmy z polską firmą, która miała nas wprowadzić na parkiet, jednak z powodu kryzysu gospodarczego ta współpraca ustała – stwierdził. Według niego ze względu na trwający wciąż kryzys w najbliższych miesiącach debiutu nie należy się spodziewać. – Byłoby to możliwe po ustabilizowaniu się rynków, czyli pewnie w 2010 r. – dodał Lokaj.
Magnum to znany czeski wytwórca ekskluzywnych podłóg. Około 80 proc. wyrobów sprzedaje za granicę. Moce produkcyjne firmy sięgają 1,1 mln m2 desek rocznie (dla porównania moce polskiego Barlinka sięgają około 9,5 mln m2 rocznie).