Apator wkrótce obniży prognozę

Główną przyczyną gorszych wyników jest rozliczenie transakcji opcyjnych. Od III kwartału ich wpływ jest już symboliczny, a całkowicie wygaśnie w przyszłym roku

Publikacja: 05.10.2009 08:05

Apator wkrótce obniży prognozę

Foto: GG Parkiet

Apator, producent aparatury pomiarowej i łącznikowej, już za kilka tygodni odwoła tegoroczną prognozę finansową. – Korektę opublikujemy prawdopodobnie w trzecim tygodniu października. O konkretach trudno mi dziś mówić, gdyż nad szczegółami wciąż pracujemy – mówi Janusz Niedźwiecki, prezes toruńskiego przedsiębiorstwa. Przypomnijmy, że Apator zamierzał wypracować w tym roku 40 mln zł zysku netto, przy 380 mln zł skonsolidowanej sprzedaży. Po I półroczu zarobek spółki przekracza 9 mln zł, przy 176 mln zł przychodów.

[srodtytul]Zawiniły opcje walutowe[/srodtytul]

Jaka jest przyczyna słabszych rezultatów w tym roku? – To, że rozminęliśmy się z budżetem, ma mniejszy związek ze spowolnieniem gospodarczym i przesunięciem realizacji części umów w czasie. Główną przyczyną gorszych wyników jest rozliczenie wcześniej zawartych transakcji opcyjnych. Ich negatywny wpływ zniknie całkowicie w sierpniu przyszłego roku. Niemniej już od wyników za III kwartał tego roku znaczenie opcji będzie symboliczne – informuje Niedźwiecki.

Podobny scenariusz dla Apatora przygotowali analitycy DM PKO BP, którzy zakładają, że tegoroczny zysk wyniesie 30 mln zł. Jeszcze lepszy dla firmy ma być 2010 rok, kiedy zarobek wzrośnie do 44,3 mln zł, przy 395 mln zł skonsolidowanych obrotów. Jak szef Apatora ocenia te szacunki? – Bez wątpienia przyszły rok będzie dla nas dużo lepszy.

Liczymy na dalszy wzrost eksportu, co będzie mieć przełożenie na poprawę naszych wyników – odpowiada Niedźwiecki. Spółka liczy szczególnie na nowe zlecenia z krajów Afryki, m.in. Egiptu i Sierra Leone. Zarząd zakłada, że eksport już w tym roku zapewni ponad 30 proc. przychodów (na koniec czerwca było to 27,7 proc.). Co z kontraktami z rynku azjatyckiego? – Pracujemy nad kilkoma tematami. Konkretów, w postaci podpisanych umów, spodziewam się jednak dopiero w 2010 r. – twierdzi szef Apatora.

[srodtytul]PoWoGaz będzie kupować,ale raczej w 2010 roku[/srodtytul]

Toruńska grupa kilka miesięcy temu zrezygnowała z przejęcia firmy z branży w Rumunii. Czy to koniec rozbudowy grupy, która w ostatnich latach powiększyła się o co najmniej kilka spółek? – W tym roku możemy już nie zdążyć sfinalizować żadnej akwizycji. Rozważamy jednak kilka projektów głównie na bazie PoWoGazu. Firma nieźle sobie radzi na trudnym rynku i dlatego zamierzamy przyspieszyć jej rozwój – odpowiada Niedźwiecki.

Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie
Firmy
Akcje Boryszewa kontynuują rajd
Firmy
Uwaga na kurs Cyfrowego Polsatu. Nowa wycena odtajniona
Firmy
Akcje Boryszewa przyłączyły się do zbrojeniowej hossy