Bruce Willis obejmie udziały w Belvedere

Gwiazdor filmowy chce zainwestować w producenta wódki Sobieski. Jego deklaracje wywindowały kurs akcji spółki

Publikacja: 06.10.2009 08:08

Aktor Bruce Willis ma zostać akcjonariuszem Belvedere.

Aktor Bruce Willis ma zostać akcjonariuszem Belvedere.

Foto: Archiwum

Aktor zapowiedział, że chce zaangażować się finansowo i osobiście w spółkę po to, aby przyspieszyć rozwój wódki Sobieski i pozostałych marek Belvedere na światowym rynku – czytamy w komunikacie francusko-polskiej firmy, trzeciego producenta wódki w Polsce. Jej zarząd nie podał, ile akcji miałby objąć Willis, który od pół roku reklamuje wódkę Sobieski w Europie i Chinach. Nie zdradza także, ile za nie zapłaci i kiedy wejdzie do spółki.

[srodtytul]Z planu filmowego do zarządu[/srodtytul]

Wiadomo jedynie, że gwiazdor ma wejść do rady nadzorczej spółki. Jego kandydatura zostanie zaproponowana na następnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Na wieść o planach aktora w Paryżu akcje Belvedere zdrożały o niemal jedną czwartą. Natomiast w Warszawie (notowane są pod nazwą Sobieski) na zamknięciu sesji kosztowały 178 zł, o 25,6 proc. więcej niż w piątek. Monika Kalwasińska, analityk Domu Maklerskiego PKO BP, uważa, rynek zareagował pozytywnie, ponieważ okazało się, że spółka zagrożona upadłością znalazła inwestora, który widzi w niej potencjał i chce się zaangażować kapitałowo. O tym, czy Belvedere będzie działać nadal, dowiemy się 12 października 2009 r. Wtedy to sąd gospodarczy w Dijon ma zdecydować, czy przyjmie plan restrukturyzacji spółki. Zarząd proponuje w nim, że spłaci 550 mln euro długu w ciągu 10 lat.

Kłopoty Belvedere zaczęły się w połowie 2008 r. Firma audytorska KPMG stwierdziła wówczas, że właściciele obligacji spółki o zmiennym oprocentowaniu mogą domagać się wcześniejszego spłacenia 375 mln euro. Aby uniknąć bankructwa zarząd spółki wystąpił o ochronę sądową.

Pod koniec sierpnia 2009 r. Krzysztof Tryliński, dyrektor generalny i główny udziałowiec Belvedere, powiedział „Parkietowi”, że zarząd spodziewa się pozytywnej decyzji sądu. Dlatego spółka zaczęła rozmowy z inwestorami. Według niego najkorzystniejsza dla grupy – która zamierza skupić się na produkcji wódki – byłaby sprzedaż niestrategicznej części biznesu funduszom inwestycyjnym. Zarząd Belvedere nie wyklucza także wejścia do spółki inwestora finansowego. Mogłoby trafić do niego do 30 proc. udziałów Belvedere.

[srodtytul]Aktor na ratunek [/srodtytul]

Pierwsza połowa roku nie była udana dla Belvedere. Przychody grupy spadły o 25,6 proc., do 426 mln euro. Spółka straciła pozycję wicelidera polskiego rynku wódki. Zaangażowanie finansowe gwiazdy może ułatwić jej odzyskanie rynku i wzmocnić sztandarową markę. – Fakt, że aktor, który wcześniej został twarzą marki Sobieski, teraz decyduje się zaangażować swoje pieniądze w firmę, może być traktowany przez konsumentów jako gwarancja wysokiej jakości produktu. Przecież nie wydawałby pieniędzy na coś, co mogłoby zaszkodzić jego wizerunkowi – komentuje Jacek Sadowski, prezes agencji Demo Effective Launching.

Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie
Firmy
Akcje Boryszewa kontynuują rajd
Firmy
Uwaga na kurs Cyfrowego Polsatu. Nowa wycena odtajniona
Firmy
Akcje Boryszewa przyłączyły się do zbrojeniowej hossy