W minionym okresie spółka zarobiła na czysto 19 mld forintów (278,7 mln zł) wobec 115 mld HUF straty rok wcześniej. Oczyszczony z wpływu wydarzeń jednorazowych wynik operacyjny MOL – 59,7 mld HUF – był o 12 proc. wyższy niż rok temu, a przychody spółki wzrosły rok do roku o 37 proc., do 866,2 mld HUF.

Wzrost obrotów to po części zasługa konsolidacji wyników chorwackiej firmy INA, w której MOL ma 47 proc. udziałów. Obroty bez wkładu firmy z Zagrzebia zwiększyły się o 11 proc., do 701,8 mld HUF. Na poziomie operacyjnym INA zasiliła wyniki MOL 9,5 mld HUF zysku, głównie dzięki bardzo dobrym rezultatom części wydobywczej. Wpływ INA na wynik netto był z kolei negatywny – nie konsolidując wyników, INA MOL zarobiłby na czysto 27,9 mld HUF.

Najmocniejszym ogniwem grupy jest wykonawcza część biznesu. Zysk operacyjny z wydobycia ropy i gazu w I kwartale wyniósł 52,2 mld HUF. Nieco lepiej jest w rafineryjnej części biznesu. Choć MOL zamknął kwartał z 2,8 mld HUF straty na przerobie ropy, w porównaniu z IV kwartałem 2009 r. (16,3 mld HUF straty) widać poprawę. Złożyły się na nią lepsze warunki makro, w tym wzrost różnicy w cenie między gatunkami ropy Brent a Urals oraz wyższe marże na produkcji oleju napędowego.

[ramka][b]278 mln zł[/b] - Tyle na czysto zarobił w I kwartale węgierski MOL. Zarobek byłby wyższy, gdyby nie straty chorwackiej spółki zależnej INA[/ramka]