Korekta czy wyprzedaż? W południe obroty papierami Bogdanki na GPW przekraczały 11,6 mln zł (jak na razie dwunaste co do wielkości podczas dzisiejszej sesji). Akcje lubelskiej kopalni taniały o ponad 1 proc., ich cena spadła poniżej 106 zł. Taniał też wzywający na sprzedaż akcji Bogdanki – New World Resources. Kurs NWR spada o ponad 3 proc., ale przy minimalnych obrotach.
Wczoraj kurs Bogdanki skoczył znów do 107 zł po rekomendacji Beskidzkiego Domu Maklerskiego. Dziś spada. Korekta czy wyprzedaż akcji przed jutrzejszym walnym NWR? Analitycy wskazują raczej pierwszy powód (WIG spada o 0,5 proc.).
Dziś ostatni dzień, gdy NWR może zmienić w wezwaniu próg jego powodzenia. Spółka założyła, że wezwanie zakończy się sukcesem, gdy skupi minimum 75 proc. akcji Bogdanki. Tymczasem nic na to nie wskazuje, bo NWR zaproponował za walor 100,75 zł, a od momentu ogłoszenia wezwania kurs Bogdanki utrzymuje się powyżej tego poziomu.
Z naszych informacji wynika, że NWR przed jutrzejszym WZA nie będzie podejmował żadnych radykalnych kroków. Tym samym można się spodziewać, że spółka zdecyduje się ewentualnie na drugą ofertę, choć jej przedstawiciele wyrażają się na ten temat sceptycznie i podtrzymują, że proponowana cena jest uczciwa (zdaniem zarządu Bogdanki jest niegodziwa i rażąco niska).
Jutrzejsze walne WZA ma zaakceptować proponowaną w ofercie cenę i wydać zgodę na emisję akcji NWR. Środki z emisji pokryłyby pożyczki pomostowe zaciągnięte przez na zakup Bogdanki.