„Aby sygnał kupna formalnie padł, konieczne jest zamknięcie powyżej ograniczenia trójkąta, czyli 1,17 zł. Jeszcze lepiej byłoby, gdyby kurs zdołał trwale pokonać 1,18 zł. Wsparciem jest lokalny szczyt na 1,12 zł a także lokalny dołek na 1,09 zł. Zejście poniżej 1,09 zł anuluje pozytywne scenariusze w krótkim terminie" – napisał Pawel Małmyga, analityk DM PKO BP. Jego zdaniem, kurs powinien dotrzeć do 1,42 zł, gdzie przebiega górne ograniczenie długoterminowego kanału spadkowego. „Z wyjściem z kanału mogą być problemy, ale jeśli do tego dojdzie, to kurs szybko powinien osiągnąć 1,62 zł" – czytamy.

Notowania NFi Midas zamknęły się w czwartek na poziomie 1,14 zł, o 4,6 proc. wyżej niż w środę. Właściciela zmieniło nieco ponad 10 mln walorów.